Colbie Caillat powraca z nową muzyką – i jest bardziej chwytliwa niż kiedykolwiek. Poważnie, jeśli myślałeś, że jej przebój „Bubbly” utknął ci w głowie, poczekaj, aż usłyszysz „Goldmine”. Caillat właśnie zadebiutował utwór – który jest pierwszym singlem z jej nadchodzącego albumu, Sesje Malibu (planowany na 7 października) – w ostatni piątek, a ona wpadła W stylu's w nowojorskiej siedzibie, aby porozmawiać o wszystkich sprawach związanych z muzyką i zaprosić nas na wykonanie jej nowej piosenki.

„Cały ten album – dźwięk, styl – jest inspirowany albumem Paula Simona, Graceland”, powiedział Caillat podczas transmisji na żywo na naszym Strona na Facebooku. „Naprawdę chciałem stworzyć album, który brzmiałby tak, jakby pochodził z lat 70.: klasyczny rock, dużo harmonii i dużo gitar akustycznych”. Aby dostać dźwięk w sam raz, Caillat spędziła dwa miesiące mieszkając w domku na plaży w Malibu ze swoim producentem, przyjaciółmi i narzeczonym, muzykiem Justinem Youngiem. Aby nadać albumowi autentyczny klimat lat 70. „Nagraliśmy wszystko na zabytkowym sprzęcie i użyliśmy starych instrumentów” – powiedział Caillat. „To był naprawdę proces”.

click fraud protection

Na szczęście urodzona w Malibu piosenkarka znalazła mnóstwo inspiracji podczas pobytu w swoim rodzinnym mieście na plaży. „To po prostu fajne miejsce”, powiedziała. „Styl życia jest bardzo zdrowy i wszyscy są aktywni. A w słoneczne dni jest absolutnie słonecznie.” Tej jesieni Caillat opuszcza wybrzeże Kalifornii i wyrusza w trasę. Zaczynając 8 października – dzień po ukazaniu się jej albumu – zaserwuje swoim fanom kilka nowych piosenek i to w zupełnie nowy sposób. „To pierwsza trasa akustyczna, jaką kiedykolwiek odbyłam i jest naprawdę inna, ponieważ gram ten nowy album w całości” – powiedziała. „Gramy wszystkie jedenaście piosenek od początku do końca, a na końcu gramy kilka hitów. To będzie bardziej koncert gawędziarza.

POWIĄZANE: 5 rzeczy, których możesz nie wiedzieć o Rising Singer-Songwriter Zella Day

A czego najbardziej nie może się doczekać? „Najlepsze jest to, że mam najlepszych przyjaciół i narzeczoną jako członków zespołu i otwierających, więc wszyscy podróżujemy jednym autobusem z moimi psami” – powiedział Caillat. „To naprawdę będzie jak ucieczka z rodziną i przyjaciółmi”. Ale wciąż będzie mnóstwo czasu dla Caillata i Younga. „Jesteśmy domownikami”, powiedziała, dodając: „Daktylowa noc jest co noc. Kolacja w domu i spędzanie czasu z naszymi trzema psami – to jest idealne. Nie musimy wychodzić z domu.

A kiedy wyruszą w trasę, będą cieszyć się życiem w trasie, zamiast martwić się planowaniem ślubu. „Jesteśmy bardzo wyluzowani i nie jesteśmy pewni, co chcemy robić” – powiedział Caillat. „Ale jesteśmy otwarci na coś spontanicznego, kiedy tylko mamy na to ochotę”. Na razie Caillat jest po prostu ciesząc się wykonywaniem swoich romantycznych ballad dla innych – z których jej ulubiona pojawi się na jej nadchodzącym album. „Nazywa się „Nigdy nie odeszła” – powiedziała. „Właściwie zamierzam to zaśpiewać na Dzisiaj pokaż w czwartek i jest jednym z moich ulubionych, jakie kiedykolwiek napisałem. Po prostu fajnie jest śpiewać”. Caillat dodał: „Myślę, że to najbardziej romantyczna piosenka, jaką kiedykolwiek napisałem”.

Naciśnij przycisk odtwarzania na poniższym filmie, aby obejrzeć nasz pełny wywiad z Caillat i zobaczyć, jak wykonuje „Goldmine”, teraz dostępne do pobrania na iTunes oraz Amazonka.

Aby zamówić nowy album Callait w przedsprzedaży, Sesje Malibu, i kup bilety na Wycieczka akustyczna Sesje Malibu, odwiedzać colbiecaillat.com.