Kate Middleton i księżniczka Charlotte wzięły udział w ukochanej świątecznej tradycji: w przedstawieniu Dziadek do orzechów!
Królewski duet matka-córka pozostawił chłopców z rodziny – księcia Williama, 5-letniego księcia Jerzego i 7-miesięcznego księcia Ludwika – na do domu i wcześnie rzuciłam okiem na klasyczny balet Royal Opera House, biorąc udział w ostatnim przedstawieniu przed próbą tydzień.
Zarówno Royal Opera House, jak i biuro Kate w Pałacu Kensington nie miały żadnego komentarza, kiedy dotarły do Ludzie.
Na początku tego roku William ujawnił, że taniec jest ulubionym hobby Charlotte. „Moja córka Charlotte uwielbia tańczyć” – powiedział z dumą uczestnikom przyjęcia z okazji Dnia Wspólnoty Narodów.
Źródło: Chris Jackson
Rodzina królewska wpada w świąteczny nastrój. We wtorek Will i Kate zorganizowali przyjęcie bożonarodzeniowe dla rodzin wojskowych w Pałacu Kensington.
Niestety, 3-letnia Charlotte była podczas imprezy w przedszkolu, chociaż jej tata żartował podczas tego wydarzenia robienie trufli, których nie przywiózł z dziećmi „bo ja nie mogę tego zrobić i opiekować się dzieci!"
Kiedy królewscy rodzice próbowali pokazać Charlotte i George'owi uroczystość po powrocie ze szkoły, wszystko zostało posprzątane.
POWIĄZANE: Królowa Elżbieta wisi na tronie z powodu księżniczki Charlotte
„Zabraliśmy dzieci na miejsce, gdzie była impreza, ale wszystko zniknęło” – powiedziała Kate uczestnikom środowego wydarzenia świątecznego na Cyprze. „Byli bardzo rozczarowani!”
Kate była podekscytowana możliwością rozmowy o swoich dzieciach podczas swojej ostatniej wizyty z Williamem w Leicester.
„Wszyscy mają się dobrze, dziękuję” – powiedziała fanowi, który zapytał o małych członków rodziny królewskiej w filmie udostępnionym przez Harry_Meghan_Aktualizacje na Instagramie. „Są podekscytowani świątecznym czasem, ponieważ rozpoczęli wszystkie świąteczne piosenki, a choinki idą w górę”.
Matka Kate, Carole Middleton, w swoim pierwszym wywiadzie przyznała, że ma dla niej specjalną świąteczną tradycję wnuków, dzieląc się tym, że lubi mieć w domu jak najwięcej drzew, w tym po jednym dla każdego z niej pokoje wnuków.
Wyjaśniając swoje rozumowanie, Carole podzieliła się tym, „żeby sami mogli go ozdobić”.
Ten artykuł pierwotnie pojawił się na People. Aby uzyskać więcej takich historii, odwiedź ludzie.com.