Na wczorajszym koncercie Tidal X 10/20 w Barclay's Center na Brooklynie w Nowym Jorku wystąpił gwiazdorski skład muzyków (m.in. Jay Z oraz Bileter), ale to było Beyonce oraz Nicki MinajNaładowane estrogenem wykonanie „Feeling Myself”, które ukradło show. Był to pierwszy wspólny występ tego wspaniałego duetu na żywo od czasu jego powstania spadł w maju.

Minaj, ubrana w odsłaniający czarny kombinezon, rozpoczęła solo piosenki, której towarzyszyła naprawdę zmysłowa choreografia wykonana przez nią i jej zespół tancerek wspierających (również ubranych na czarno).

Około minuty po rozpoczęciu rymów Minaj na scenę wkroczyła ekipa tancerzy Beyoncé, ubrana w podobnie odsłaniające różowe kombinezony. I nawet gdy wykonawcy odwrócili się plecami do tłumu, publiczność szybko rozpoznała wśród nich łupieżczą sylwetkę Queen Bey i natychmiast oszalała.

Występ Beyonce i Nicki Minaj

Źródło: Jamie McCarthy/Getty Images

POWIĄZANE: Beyoncé i Nicki Minaj porzucają swój teledysk „Feeling Myself”

Występ kontynuował Beyoncé, wspierana przez swoje tancerki w różowym kolorze i Minaj z jej damami w czerni, tego rodzaju pojedynek, który kończy się w epickiej bitwie tanecznej pełnej pozowania i smagania włosów, prowadzonej przez śpiewacy.

click fraud protection

Występ Beyonce i Nicki Minaj

Źródło: Jamie McCarthy/Getty Images

POWIĄZANE: Jay Z wspomina swoje pierwsze dni rapowania — obejrzyj „zawstydzający” film o retrospekcjach

Ostatecznie Beyoncé i Minaj zostają sami na scenie i wszystko, co możemy powiedzieć, to: nogi na wiele dni. Potem, kiedy wygląda na to, że mają zamiar walczyć, uśmiechają się i przytulają.

A niesamowitość jest zbyt wielka do zniesienia.