Naprawdę potrzebowałem przerwy! A do tego zawsze jest St. Bart’s.

St. Bart's (lub St. Barthelemy) to wyspa na Karaibach z francuskim dziedzictwem i mnóstwem przepychu. Przygotuj się na spotkanie z celebrytami i najbardziej stylową modą z całego świata. Chociaż nie martw się, najważniejsza jest tutaj relaksacja – kilka bardzo wyluzowanych dni na słońcu, koktajle i śmiech.

Ta maleńka wysepka to jedno z tych miejsc, do których mogę się udać i zostawić za sobą wszystkie zmartwienia i stres – czy ktoś ma masaże przy plaży? Moje życie jest tak gorączkowe z sesjami modowymi, terminami, podróżami i szalonymi harmonogramami. Więc kiedy idę, bardzo zależy mi na doładowaniu, przebywaniu na słońcu i wypiciu kieliszka róży na koniec dnia (moje ulubione, gdy jest Domaines Ott). Chodzi o odpuszczenie harmonogramów i zabawę z dziećmi.

POWIĄZANE: Podróżuj jak redaktor: Dana Avidan Cohn uderza w Londyn dla #LFW

Aby ułatwić sobie życie i cieszyć się idealnym pobytem, ​​przejdź do Wimco Villas (wimco.com). Znajdziesz tam szereg willi oferujących szeroki wybór wielkości, udogodnień i cen. Przydzielą ci konsjerża i zadbają o wszystko, od lotów (wypróbuj TradeWind, o krok od posiadania własnego prywatnego odrzutowca), po lotnisko transfery, wynajem samochodów, rezerwacje na cokolwiek i na wszystko… uwierz mi, to kompletny pakiet i nie jestem osobą, która łatwo się zadowoli.

click fraud protection

Uwielbiam gotować, kiedy tam jestem! Aby móc przejść do boulangerie (Francuski dla piekarni) rano po zajęciach jogi i odbiorze świeżych rogalików lub w drodze powrotnej zatrzymaj się na rynku z plaży (zdecydowanie do kasy Saline beach, moja ulubiona), aby złapać połów dnia plus świeże warzywa to tylko niebo. (Poza tym jest to znacznie bardziej ekonomiczne niż obsługa pokoi i restauracje!) Nie bój się, jeśli gotowanie nie jest twoją rzeczą, idź do Mayi lub Bonito (najlepsze ceviche) na kolację lub Do Brasil na lunch na plaży i niesamowita caipirinha z marakui – po brazylijsku wszystko!

POWIĄZANE: Podróżuj jak redaktor: Dyrektorka akcesoriów InStyle Leah Karp zabierze Cię na Paris Fashion Week

Całe poczucie wyspy jest idealnym połączeniem glamu i przyziemności – czyż nie to W stylu chodzi o dziewczyny? Zostaw swoje pięty i przygotuj się na proste przyjemności w życiu. Tak często bardzo przywiązujemy się do określonego wyglądu… ale to czas wakacji, więc nie wahaj się spróbować czegoś nowego! Co powiesz na więcej koloru? Lub lata 60. Brigitte Bardot dla inspiracji? Cokolwiek to jest, baw się z tym! Stwórz dla siebie postać.

Ponieważ jestem stylistką, robię to z celebrytami, które fotografujemy. Projektuję wszystkie inne kobiety, które mogłabym ubrać na sesje zdjęciowe, więc jeśli chodzi o wakacje, to czas, żebym spróbowała na sobie czegoś zabawnego. Na co dzień nigdy nie nosiłabym białej sukienki z oczkami, to dla mnie po prostu zbyt dziewczęce. I nie codziennie nosiłabym koralowe paznokcie z różową szminką i stos na pierścionkach Delfiny Delettrez z różnymi kolorowymi kamieniami. Ale w St. Bart’s całkowicie to zrobię. Pomaga oderwać się od rzeczywistości. Śmiało, łam swoje zasady — od tego są wakacje.

A dla mnie nie ma lepszego miejsca na łamanie zasad niż St. Bart’s.

ZDJĘCIA: Przejrzyj galerię, aby zobaczyć, co Melissa spakowała na swoją podróż do St. Barth!

„Kto powiedział, że stroje kąpielowe to jedyny sposób? Wypróbuj koszulę zapinaną na guziki z zabawnymi dodatkami i sandałami w stylu retro (te są ręcznie robione na Capri) zamiast klapek, aby poprawić swoją grę w drodze powrotnej z plaży.

„Zalotne i zabawne to tylko idealne słowa, aby opisać ten look – wycięcia dodają tej sukience Stelli McCartney odrobinę zmysłowości i pokazują Twoją opaleniznę”.

„Kocham Korę. Jest pyszny i tak ładnie pachnie. Wkładam go do lodówki, żeby się schłodził, a kiedy go spryskuję, jest tak orzeźwiający”.

„Idziesz na koktajl na plaży? Jesteś skonfigurowany z tym LWD. Włosy o fakturze plaży, odrobina połysku na ustach i mieszkaniach to wszystko, co musisz dodać do tej formuły.”

„Dzieci są najlepsze, prawda? Zabierz swój na jazdę konną na wyspie. Pokochają!”

„Jeśli chodzi o bikini, jestem trochę ze starej szkoły: kocham Missoni. Uwielbiam myśleć o tych kultowych dziewczynach, które nosiły garnitury Missoni w latach 60. i 70. – zawsze wyglądały tak ponadczasowo i efektownie, więc to moja droga”.

„Wchodzę i wychodzę z basenu przez cały dzień, ponieważ jeśli masz dziecko, to właśnie tam chcą być, więc jeśli chodzi o piękno, nie robię zbyt wiele. Pomijam zwykłą rutynę suszenia i nakładania makijażu – po prostu to wszystko wycinam. Ochrona przeciwsłoneczna jest jednak koniecznością!"