Selena Gomez jest notorycznie prywatna w kwestii swojego związku z Weekend (aka Abel Tesfaye), ale dała nam najbardziej intymne spojrzenie na ich romans. W nowym wywiadzie telefonicznym z Miami's Power 96,5 FM w czwartek, otworzyła się o tym, jaka jest jako dziewczyna.

„Jestem typem dziewczyny, która kocha niesamowicie duże. Po prostu zawsze byłam tą dziewczyną. Oddam serce i duszę osobie, którą kocham. Tak po prostu działam. Z tym wiąże się wiele, wiesz? powiedziała. I chociaż nie nazwała bezpośrednio Tesfaye, jasne jest, że komentarze dotyczyły go, ponieważ potwierdziła: „Jestem zajęty!” do gospodarza.

Gomez podzieliła się także ostatnim kłamstwem, które powiedziała (oczywiście na cześć jej nowej piosenki „Bad Liar”) i prawdopodobnie było to również skierowane do The Weeknd. „Próbowałem powiedzieć, że chcę… Byłem jak planowanie podróży i mówiłem, że wyjeżdżam. Ale starałem się namówić kogoś naprawdę uroczego, żeby powiedział mi, żebym został. Odwrotna psychologia dla zwycięstwa, chłopaki.

A jeśli chodzi o jej nową muzykę, Gomez tak bardzo przesadza z tym, co myślą ludzie. „Myślę, że spędziłem zbyt dużo czasu martwiąc się tym, co mówią o mnie inni ludzie. Po prostu nic mi nie zostało” – ujawniła. „Cała moja energia idzie do ludzi, których kocham i chcę tworzyć rzeczy, które sprawią, że ludzie coś poczują. Więc jeśli sprawię, że poczujesz coś i to cię wkurzy, myślę, że to jest cel. Sprawiłem, że coś poczułeś.