Późnym poniedziałkowym wieczorem w prywatnym, otoczonym murem ogrodzie we Florencji, kilka godzin po ekstrawagancko wyreżyserowanym Gucci pokaz na wybiegu zadziwił swoich gości dostępem do zabytków, które nawet Dan Brown nie mógł się dostać, Beth Ditto weszła na scenę pod sosnami i palmami, które były zalane nienaturalnym fioletowym światłem. Ditto to oczywiście ostry i zabawny artysta punkowy którego muzyka jest rutynowo klasyfikowana jako indie lub alternatywa, a nie mainstream lub luksus, jak tradycyjnie przystałoby na mega markę, taką jak Gucci.
Ditto była w swoim żywiole, wołając do Eltona Johna publiczność i projektanta Alessandro Michele, który ją tu przywiózł. Nawiasem mówiąc, jest dostępna na przyjęcia urodzinowe i jest tania, powiedziała. Wszystko, o co prosi, to ubieranie jej w designerskie stroje, a tym samym uznanie i szacunek dla niej, nonkonformistycznej artystki, tak jak zrobiła to Michele.
– Czy twoja babcia szyje? zapytał Ditto. „Chciałabym wpaść”. Gdy na włoskim nocnym niebie pojawiły się gwiazdy, pojawiła się myśl, że Gucci stał się czarną dziurą mody, pochłaniając wszystkie punkty światła wokół niego, wszystkie cekiny, hafty, brokat, frędzle, skwierczenie i odbijając wszystko z powrotem na świat. W każdym razie to moja teoria, dlaczego tak wielu ludzi z różnych środowisk, od elitarnych fashionistek po ekscentryków
Tutaj we Florencji, w szczycie sezonu turystycznego, kiedy bilety na Davida są wyprzedane z kilkudniowym wyprzedzeniem, a Duomo jest przepełnione masami poszukującymi selfie, setki redaktorów z całego świata zgromadziły się na ostatecznym wydarzeniu FOMO w Michele's najnowszy program. Niektórzy przyjechali do Włoch na mniej niż 24 godziny. Większość nosiła Gucci, tworząc surrealistyczny pokaz na początku wieczoru, na przyjęciu w pełnych Botticellego galeriach muzeum Uffizi, Kaczora Donalda haftowane swetry, błyszczące plisowane spódnice, puszyste sukienki w kwiaty, bluzki poetów, oversize'owe okulary i ogólne widowiska tego rodzaju, które zwykło się określać jako pawie.
Źródło: Venturelli/Getty dla Gucci
Zanim większość gości przeszła przez Arno do wystawnych salonów Pałacu Pitti, przez zakazany przez hoi-polloi Korytarz Vasariego ukryty nad Ponte Vecchio, nie wydawało się dziwne, gdy zobaczyłem Donalda Glovera w kapeluszu Gucci z szerokim rondem, białych szortach i butach ze zgniecionymi obcasami lub Dakotę Johnsona w bez pleców. sukienka, lub Jared Leto w różowym aksamitnym płaszczu, cytrynowożółte spodnie i top z falbankami pokrytymi haftowanymi pszczołami (również srebrne wysokie topy).
Aby przejść do sedna kolekcji, ta była równie dzika, różnorodna, wszechogarniająca, jak poprzednie wysiłki Michele, z tak wiele pomysłów zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet oraz tych pośrednich, których każdy obserwował musiał być zarówno przytłoczony, jak i znacznie pod wrażeniem.
Źródło: Pietro D'Aprano/Getty
Zacznijmy od zabawnych rzeczy: swetry rugby i pikowane kurtki oversize, jedna z nadrukiem splecionych węży i kwiatów, która była świetna, jaskraworóżowa sweter w misia z celowo błędnym logo „Guccy”, zabawne fantazyjne saszetki, żółtą puchę w bawolą kratę z kalkomanią z tyłu kota – och, uff, mógłbym kontynuować i dalej.
Źródło: Pietro D'Aprano/Getty
Ale tym, co było inne w tej kolekcji, było to, że Michele zaczął również badać większe idee w modzie, a przez to mam na myśli to, że był otwarty na wpływy swoich rówieśników. W niektórych ponadwymiarowych kawałkach były proporcje podobne do Vetements, a mimo to miały skoncentrowany na Gucci wir Michele, ponieważ one również zostały wchłonięte przez jego orbitę.
Źródło: Venturelli/Getty dla Gucci
A jeśli ktoś miał wątpliwości co do jego wszechogarniającego przesłania, Michele dawał się jasno do zrozumienia na koszulkach, które śmiało głosiły: „Zguc się”.