Można się założyć, że niewiele aktorek liczy Lizzie McGuire jako trenerkę dramatu. Ale urodzona w Izraelu Odeya Rush, zdeterminowana, by osiągnąć swój cel działania w Ameryce, rzeczywiście uczyła się angielskiego poprzez nieszczęścia i maniery bohaterki Disney Channel. Gdy ambicje aktorskie Rush rosły, jej rodzina przeniosła się do Stanów Zjednoczonych, najpierw do Alabamy, następnie do New Jersey, a na końcu do Los Angeles.

W tym miesiącu praca przygotowawcza się opłaca dzięki kluczowej roli 17-latka w filmowej adaptacji powieści dystopijnej Dawca, obok zdobywców Oscara Jeffa Bridgesa i Meryl Streep i supergwiazda Taylor Swift. (Ona i Rush zaprzyjaźnili się i czasem spotykają się na wieczory filmowe.) Przy sałatce z kurczaka w knajpce Lobby Bar i Bistro w Atlancie, gdzie kręci film R.L. Stine'a Gęsia skórka, Rush wspomina jej czasami nierówne przystosowanie się do życia w Stanach. „W Izraelu, jeśli ktoś się z tobą nie zgadza, po prostu mówi nie. W Alabamie ktoś powiedziałby: „Pomyślę o tym”. Wzięlibyśmy to dosłownie. Jeśli więc poprosisz o przysługę, a ktoś powie, że o tym pomyśli, tak naprawdę o tym nie myśli”.

click fraud protection

Te spostrzeżenia i życie z sześcioma braćmi ukształtowały uderzającą pewność siebie w gwieździe, która pewnie kroczy po premierowych czerwonych dywanach Dior, Dolce Gabbana, oraz Miu Miu. W wolnych chwilach nosi dżinsy i blezery typu boyfriend by Alicja + Oliwia i Wolni Ludzie.

„Wszyscy mnie pytają, czy jestem księżniczką, czy moi bracia mnie pobili” – mówi, robiąc pauzę dla efektu. „Młodsze mogę z łatwością dekować. Ze starszymi jest trudniej”.

Godzina szczytu: Odeya dawcy Rush na modę, rodzinę i przyjaciół takich jak Taylor Swift