Istnieją dwa rodzaje osób noszących podkład: jedna strona przysięga na bogato kryjącą, matową formułę, a druga uważa, że ​​większość podkładów jest jak maska ​​na skórze.

Zawsze byłem „zespołem bez podstaw”, dopóki nie zacząłem się z tym zmagać wypryski hormonalne w moim, kiedy weszłam do późnych lat 20 i zaczęłam nosić formuły o pełnym kryciu na górze korektora, aby zminimalizować czerwone, bolesne torbiele, które zajęły moją dolną część twarzy. Dziś mój trądzik jest pod kontrolą, ale nie bez następstw ciemnych plam. Odkąd moja skóra stała się bardziej przejrzysta, wróciłam do mojej postawy sprzed trądziku na podkładach, ale nadal potrzebuję trochę pokrycia, aby wyrównać cerę.

Aksamitny podkład w sztyfcie NARS 

$45

kup to

POWIĄZANE: 7 fundamentów, które są warte popisu

Na pierwszy rzut oka Velvet Matte Foundation Stick firmy NARS może wyglądać jak przeciętny podkład w sztyfcie, ale jego formuła w niczym nie przypomina tandetnych, lepkich, trudnych do zmieszania, stałych formuł, których próbowałem w przeszłość. Dlatego używam go codziennie, odkąd tego lata patyk wylądował na moim biurku.

click fraud protection

Bezproblemowo przesuwa się po skórze i pomimo możliwego do zbudowania średniego krycia nie wydaje się, że masz twarz bazową makijaż na. Formuła została wzbogacona o odżywcze witaminy A, C i E oraz ekstrakt z korzenia imbiru, dzięki czemu podkład otula skórę i pozostaje gładki na cienkich liniach, zmarszczkach i przebarwieniach podczas noszenia, z premią antyoksydacyjną i środowiskową ochrona.

WIDEO: 5 sposobów na wzmocnienie rzęs

Ale to, co wyróżnia ten podkład w sztyfcie, to jego wykończenie. Nadaje skórze miękki, matowy wygląd, który jest bardziej realistyczny niż Twój ulubiony filtr fotograficzny. Naturalny wygląd „Twoja skóra, ale lepsza” jest dokładnie tym, czego brakowało we wszystkich podkładach, których próbowałam, kiedy po raz pierwszy obniżyłam poziom krycia po oczyszczeniu cery.

Chociaż wolę używać patyczka do rysowania pasków pod każdym z moich oczu, wzdłuż środka nosa i mojego podbródka, a następnie rozcierając go opuszkami palców, na szczególną uwagę zasługuje aplikator w postaci gąbeczki drugi koniec. Jeśli podróżujesz, możesz zostawić Beautyblendera w domu lub wiesz, jeśli jesteś taki jak ja, gąbka szybko wyrównuje wszelkie miejsca, w których byłeś zbyt ciężkim kijem.