Podróże zawsze były sercem kolekcji rejsów i kurortów mody, na długo przed tym, zanim w ogóle je nazwano. Projektanci kiedyś wyobrażali sobie garderobę, aby ubrać swoją zamożną klientkę na miesięczne wakacje, które wymagały dwóch lub trzech zmian stroju dziennie, od pływania po koktajle i oficjalne okazje. Oczywiście w ostatnich czasach pokazy rejsów były znacznie bardziej związane z podróżami redaktorów i influencerzy, którzy latają po całym świecie, aby zobaczyć najnowsze ekstrawagancje od Prady, Chanel, Diora, Louisa Vuittona i wiele więcej. Artykuł w WWD w tym tygodniu obliczyli, że gdyby redaktor z Nowego Jorku uczestniczył we wszystkich w tym sezonie, ta osoba: przejechać około 82 389 mil z wpływem na środowisko 46,7 ton metrycznych CO2.
To trafne i rozsądne, że Chanel, która naprawdę była pionierem koncepcji mody podróżniczej show 15 lat temu powrócił do swojej macierzystej bazy w Paryżu w ostatnich latach ze względu na swoje kolekcje wycieczkowe. Rynek luksusu we Francji zmaga się z tymi samymi problemami, co reszta świata, w tym nierówności ekonomiczne i poważne dysproporcje między dochodami ultrabogatych i przeciętnych pracownicy. Paryż został również zniszczony przez pożar w Notre Dame w zeszłym miesiącu, a społeczność modowa wciąż opłakuje

click fraud protection
śmierć Karla Lagerfelda w lutym. Wydaje się, że to odpowiedni moment, aby ponownie zastanowić się, co reprezentuje dom Chanel, zarówno w domu, jak i na świecie.

Chanel Cruise Show 2020

Źródło: Victor VIRGILE/Getty Images

  • W swojej pierwszej kolekcji zaliczona jako dyrektor artystyczny kolekcji mody, Wirginia Viard, wieloletni współpracownik Lagerfelda, pokazał w piątek rano w Paryżu kolekcję rejsów, która pod wrażeniem nie tylko różnorodnością atrakcyjnych projektów, ale także świadomością, że czasy są wymiana pieniędzy. Projektanci na całym świecie ponownie zastanawiają się nad swoim podejściem do mody z wielu powodów: aby być inkluzywnym, promować feminizm, być szanować granice kulturowe i różnicę między zawłaszczeniem a uznaniem, być świadomym odpustów, które mogą wydawać się ryzykowne skandaliczny. Viard poszedł dalej, tworząc kolekcję Chanel, która wydawała się inteligentna, nadająca się do noszenia i relatywna, a pod wieloma względami nie zawsze taka, cóż, Chanel.
  • Być może wynikało to po części z podróżniczego motywu widowiska, który wymaga pewnego oparcia się na funkcjonalnej odzieży sportowej – w tym przypadku otwierającym montaż ostrych, bawełniana kurtka oddziela się jak lodenowa kurtka safari noszona na luźnych spodniach, brązowy płaszcz oversize z białymi falbankami, atramentowy trencz lub pudełkowa czarna kurtka na białej peplum bluza. Te spojrzenia nie były proste, a jednak miały w sobie poczucie swobody, które nigdy tak naprawdę nie było celem intensywnych tematycznych prezentacji Lagerfelda. Nie byłoby zaskoczeniem, gdyby Viard, który współpracował z Lagerfeldem przez 30 lat, poszedł w ich ślady przez chwilę podążał jego śladami, ale statek jest teraz jej dowództwem i zrobiła to godnie okazja.
Chanel Cruise Show 2020

Źródło: Victor VIRGILE/Getty Images


Tym razem plan w Grand Palais był zredukowanym renderowaniem peronu na dworcu kolejowym, na którym wymieniono przystanki wielu miejsc, w których odbywały się rejsy wycieczkowe z minionych sezonów. Na piętrze znajdował się salon urządzony niczym wnętrze luksusowego pociągu, serwujący śniadania dla gości pierwszego pokazu i lunch dla gości drugiego pokazu. Wystrój był tak szczegółowy jak zawsze, z zazębiającymi się literami C wplecionymi w dywany i boazerią na ścianach z oknami wychodzącymi na inne przegródki, w których goście mogli zobaczyć Keirę Knightley, która właśnie ujawniła swoją ciążę poprzedniego wieczoru, lub Lily-Rose Depp, która jadła kolację z Vanessa Paradis.

Chanel Cruise Show 2020

Źródło: Victor VIRGILE/Getty Images

W prawdziwym stylu Chanel była to typowo ekspansywna kolekcja, z sekcją strojów wieczorowych, która obejmowała asymetryczne sukienki z mieszanych materiałów z koronkowym i jednoramiennym wyglądem, który był dyskretny z daleka, ale dość uderzający z bliska, jak warstwowa sukienka o lekkiej madrasie tkanina. Były też oczywiście mniej niż subtelne ukłony w stronę tematu, w tym motyw koronki na kilku stylizacjach, które przypominały rodzaj dużego zegara na dworcu kolejowym i być może w pogodnym ukłonie w stronę tego, jak w dzisiejszych czasach ludzie ubierają się w samolotach, bajeczne legginsy Chanel w jednym z nielicznych stylizacji, które pokazano z bouclé.

Chanel Cruise Show 2020

Źródło: Victor VIRGILE/Getty Images

W programie przedstawionym gościom przed pokazem Chanel zwróciła uwagę na znaczenie podróży dla każdego projektanta. Miłość Coco Chanel do „Le train bleu”, którą wraz z przyjaciółmi wsiadła do swojej willi La Pausa w Roquebrune-Cap-Martin, jest dobrze znana w obu jej projektach, w tym dla baletu Ballets Russes o tej samej nazwie w 1924 roku. Prawie sto lat później, w świecie, który z dnia na dzień staje się coraz mniejszy, a stan samolotów i pociągów z trudem być określane jako efektowne, to naprawdę niesamowite, że podróże, dla każdego projektanta, wciąż mają tak duży potencjał, aby inspirować.

Chanel Cruise Show 2020

Źródło: Victor VIRGILE/Getty Images