To jest oficjalne. Jennifer Garner jest na okładce Ludzie'Piękne wydanie W tym roku. Ale zamiast mówić o glam składach, wybuchach na żądanie i designerskich sukniach, jej wywiad jest nieco bardziej osadzony w rzeczywistości. Jasne, dużo mówi się o jej przeszłych niepewnościach i głównych momentach na czerwonym dywanie, ale najlepsze jest to, kiedy zaczyna myśleć o byciu gwiazdą i mamą. W rzeczywistości przypisuje swojej rodzinie utrzymanie jej na ziemi – zwłaszcza po tym, jak się skończy.

„Zaczynam dojść do punktu, w którym zdaję sobie sprawę, że ta praca nie będzie trwać wiecznie” – powiedziała Ludzie uświadomienia sobie, że nie będzie aktorką do końca życia. „Nie w całości obejmujący każdy posiłek, każdą chwilę, każdy dzień, który kocham przez ostatnie 13 lat. To się zmieni. Ale jest piękno w tym, jak działa w odcinkach”.

Dodaje, że uwielbia niektóre rzeczy, które wiążą się z byciem celebrytą, takie jak super-glamour sesje zdjęciowe. Jednak nie tak lubią ją widzieć jej dzieci — Violet, 13 lat, Seraphina, 10 lat i Samuel, 7 lat. Zamiast tego woleliby ją w swoim zwykłym stroju: stroju treningowym i kucyku.

click fraud protection

Prowadzi Jennifer Garner

Źródło: John Shearer

POWIĄZANE: Jennifer Garner nigdy nie próbowałaby tego jednego zabiegu kosmetycznego

„Poczuję się najlepszą możliwą wersją siebie” – powiedział Garner, opisując wzlot związany z sesją zdjęciową. „Pójdą na mnie i powiedzą:„ Czy możesz umyć twarz? Czy możesz związać włosy w kucyk, założyć okulary i spodnie dresowe? Widzę w tym komplement. Chcą tylko, żebym wyglądała jak mama”.

POWIĄZANE: Jennifer Garner właśnie zważyła na możliwe 13 idzie na 30 Dalszy ciąg

To właśnie ten sentyment Garner najbardziej czule myśli, dodając, że kiedy dorastała, to jej własna rodzina trzymała jej ego w ryzach. Opisuje swój wygląd z tamtych czasów jako „szykowny zespół maniaków” i przypisuje nonszalancję swojej rodziny w utrzymywaniu pozorów, które powstrzymywały ją przed zbyt dużymi w głowie, jeśli chodzi o wygląd.

„Czułem się wtedy dobrze ze sobą! To szczęśliwa sztuczka – dodaje. „Wygląd nie był wielkim problemem w mojej rodzinie. Nie sądzę, żeby moi rodzice kiedykolwiek powiedzieli: „Jesteś ładna”, więc po prostu o tym nie pomyśleliśmy”.

To nie pierwszy raz Garnera w tym numerze. Powrót w 2003 roku, na wysokości Aliaspopularność Garner znalazła się na corocznej liście i zaproponowała podobne spojrzenie na to, co sprawia, że ​​czuje się najpiękniejsza.

„Naprawdę wyglądam najlepiej, kiedy właśnie ćwiczyłam, brałam prysznic i czuję się świetnie, czysto i zdrowo” – powiedziała. Wygląda na to, że nic się nie zmieniło.