Chris Pratt oraz Jennifer Lawrence ostatnio zatrzymany przez BBC 1 w Wielkiej Brytanii, aby promować nadchodzący film science-fiction Pasażerowie, a sprawy stały się brzydkie, gdy współ-gwiazdy wzięli udział w rundzie gry „Playground Insults” stacji radiowej. Cel? Odłożyć na bok uprzejmość i rzucać sobie nawzajem najlepsze werbalne ciosy, dopóki ktoś nie załamie się całkowicie lub nie wygłosi ostatecznej „zabójczej zniewagi”. Wynik? Cztery minuty często niekontrolowanego śmiechu, gdy starają się zachować powagę, jednocześnie wydając raczej tandetne uderzenia.

Gdy gra się rozpoczyna, Pratt stara się wymyślić taką zniewagę, jak Lawrence dostarcza kilka szybkich jednolinijek. „Jesteś tak fałszywie silna, że ​​gdybym miała wybór między tobą, a twoją żoną, by mnie chronić, wybrałabym Annę [Faris]” – zaczyna, po czym wydaje jeszcze kilka. "Naprawdę cię kochałem w Everwood, nikt nigdy nie powiedział."

Jednak aktor szybko zaczął się toczyć z ciosami. „Niedawno ci mówiłem, że zachowujesz się jak śpiewa Adele. Nienawidzę Adele – zażartował, zanim w końcu zadał ostateczny cios, który posyła Lawrence'a na skraj przepaści.