Michał C. hala grał prawie każdą rolę, od seryjnego mordercy w telewizji Dexter do drag queen w musicalu na Broadwayu Jadwiga i Zły Cal. Ale jego rola Thomasa Newtona w niedawno zakończonej produkcji New York Theatre Workshop Łazarz umieścić go na nieznanym terytorium – śpiewać dla David Bowie.

Współautorem scenariusza była legenda rocka, która zmarła na początku tego miesiąca po walce z rakiem Łazarz ze zwycięzcą Tony Enda Walsh. Spektakl oparty na powieści science fiction Człowiek, który upadł na ziemię. Sam Bowie zagrał tytułową rolę w filmowej adaptacji książki z 1976 roku i jego Jan. 8-wydany album Czarna Gwiazda zawiera muzykę ze spektaklu.

„Wiedziałem, że ta historia jest dla niego ważna, a Ivo van Hove, reżyser, wywarł na nas wszystkich wrażenie, że chciał opowiedzieć tę historię. To było dość ciężkie” – powiedział Hall, kiedy usiadł z… W stylu Niedziela w Festiwal Filmowy w Sundance, gdzie miał premierę swojego najnowszego filmu Krystyna (w nim Hall odgrywa rolę kotwicy informacyjnej w małym miasteczku – znacznie więcej w tym potężnym filmie, który ma nadejść).

click fraud protection
Michał C. Sala w Christine

Źródło: Joe Anderson

POWIĄZANE: Syn Davida Bowie kończy milczenie w mediach społecznościowych, aby podzielić się listem z podziękowaniami od lekarza

Chociaż Hall nie był świadomy diagnozy raka u Bowiego w momencie rozpoczęcia produkcji, powiedział: „Myślę, że może istniała jakaś nie w pełni świadomie uświadomiona lub uznana świadomość, ale nie wiedzieliśmy. To było tak samo satysfakcjonujące i upokarzające doświadczenie, jak granie tej roli, opowiadanie tej historii i branie udziału w jego ostatnim wybuchu kreatywności”.

Hall po raz pierwszy spotkał Bowiego, kiedy zaczął pracę nad sztuką i został postawiony w sytuacji wysokiego ciśnienia śpiewania dla niego własnych piosenek.

„To było niesamowite, ale był tak hojną osobą i zrobił tak wiele, aby mnie uspokoić i w pewnym sensie uznać szalone zadanie śpiewania piosenek Davida Bowiego dla Davida Bowie” – powiedział Hall. „Zanim się zorientowałem, żartowaliśmy i śmialiśmy się. Śpiewał chórki. To było niesamowite. Szczerze mówiąc, była to jedna z najważniejszych chwil w moim życiu”.

Niestety, Bowie zmarł zaledwie półtora tygodnia przed zakończeniem produkcji, dzięki czemu te ostatnie występy są jeszcze bardziej znaczące.

POWIĄZANE: Kate Moss dedykuje swoje urodziny Davidowi Bowie

„To zmieniło kontekst całego doświadczenia” – powiedział Hall. „Rezonans utworu zmienił się i stał się w pewien sposób wyraźniejszy, a doświadczenie z publicznością było na pewno całkowicie poinformowany faktem, że patrzą na coś, co było w jakiś sposób i epitafium."

Podziw Halla jest wyraźny i postrzega Bowiego jako „przykład kogoś, kto nigdy nie spoczął na swoich twórczych laurach i raz wykonał pewien aspekt swojej wizji siebie jako twórczego artysty, rzucił sobie wyzwanie zrobienia czegoś innego i ciągłego znajdowania nowych sposobów na wydobywanie swojej twórczości gleba. Myślę, że naprawdę chodził w ten sposób” – powiedział Hall. „Idąc dalej, z pewnością czuję się zaproszony i obciążony tym jako celem”.