Po krótkim okresie bycia rudowłosą, Christina Aguilera mówi, że blondynki naprawdę mają więcej zabawy. 35-letnia piosenkarka ufarbowała swoje platynowe loki jasny odcień pomarańczy kilka tygodni temu, ale już wróciła ze swoją charakterystyczną blondynką.

Piosenkarka „Beautiful” zaskoczyła wszystkich odważną transformacją włosów, ale było to zbyt odpowiednie biorąc pod uwagę, że najnowszy singiel Aguilery nosi tytuł „Change”. Wygląda jednak na to, że tęskniła za zapalniczką zamki. Wczoraj podzieliła się seksownym selfie i wróciły jej blond włosy. Na zdjęciu na Instagramie ma zmysłowy makijaż pin-up – duże rzęsy i czerwona, błyszcząca warga. Ma luźno owiniętą szatę, kiedy pokazuje swoje świeżo blond włosy, które są luźno zwinięte i owinięte na jednym ramieniu. Pod obrazkiem Aguilera rozważała popularną plotkę o urodzie, mówiąc: „Blondynki naprawdę mają więcej zabawy”.

Cieszymy się, że ponownie zobaczymy charakterystyczny wygląd piosenkarki „Dirrty”, ale na pewno będziemy tęsknić za jej ognistymi rudymi włosami. To było odważne spojrzenie, które tylko ktoś tak pewny siebie jak Aguilera mógł wykonać tak bezbłędnie.