Można by pomyśleć, że decyzja o trwałym namalowaniu ciała tatuażem będzie następstwem miesięcy kontemplacji, ale na Drew Barrymore, decyzja była wynikiem impulsu. W rzeczywistości 41-letnia aktorka, która… pokolorowała jej nadgarstek z imionami jej córek, Olive (3 lata) i Frankie (2 lata), na początku tego miesiąca pozostawiła sprawy w rękach artystki tuszu.
„Chciałem to zrobić, a pewnego dnia byliśmy w drodze na spotkanie. Pomyślałam: „Czy możemy po prostu szybko zatrzymać się w tym sklepie z tatuażami?”, a ja weszłam i powiedziałam: „Czy ktoś może zrobić tatuaż, jak, szybko, tak jak teraz?”, powiedziała dziennikarzom w niedzielę w Los Angeles o godz. Dzień Bezpiecznego Dziecka 2016. Więc co stało się później? „Ten facet wszedł i powiedział: „Tak, mogę”. A ja na to: „Zamierzam to zapisać na kartce papieru i czy możesz po prostu przenieść to na moje ramię?”. moje pismo”.
Jeśli chodzi o to, czy mężczyzna odpowiedzialny za pomoc w tłumaczeniu jej wizji był gwiazdą, powiedzmy, że dla niego był to kolejny dzień w pracy. „Naprawdę nie zareagował. Był śliczny i bardzo łagodny. Jest na moim Instagramie, jeśli chcesz go kiedyś zobaczyć. Jest bardzo słodki” – dodała.