Minęło 20 lat, odkąd romans prezydenta Billa Clintona ze stażystą w Białym Domu wstrząsnął światem. I, ku przerażeniu Clinton, jesteśmy nadal mówić o tym.

Po ruchach #MeToo i Time's Up Monica Lewinsky napisała esej dla Targowisko próżności w lutym, wyjaśniając, w jaki sposób obecna rozmowa na temat nadużyć seksualnych zmieniła jej spojrzenie na jej romans z Clinton.

„Widzę teraz, jak problematyczne było to, że we dwoje dotarliśmy nawet do miejsca, w którym pojawiła się kwestia zgody. Zamiast tego droga, która tam wiodła, była zaśmiecona niewłaściwym nadużywaniem władzy, stanowiska i przywilejów” – napisał 44-letni Lewinsky.

Oskarowa impreza Vanity Fair

Źródło: Agencja Anadolu/Getty Images

W ciągu wywiad z NBC Dziś który został wyemitowany w poniedziałek, Clinton został poproszony o ponowną ocenę skandalu przez pryzmat ruchu #MeToo i skomentowanie, czy dziś inaczej podejdzie do opadu.

„Nie sądzę, że byłby to problem, ponieważ ludzie używaliby faktów zamiast wyimaginowanych faktów” – powiedział były prezydent.

click fraud protection

„Wiele faktów zostało wygodnie pominiętych, aby historia zadziałała” – powiedział o inspirowanej #MeToo dyskusji na temat tego, czy Clinton powinien zrezygnować w 1998 roku. „Myślę, że częściowo dlatego, że są sfrustrowani, że mają wszystkie te poważne zarzuty przeciwko obecnemu mieszkańcowi gabinetu owalnego a tych wyborców to nie obchodzi” – wyjaśnił, odnosząc się do licznych zarzutów dotyczących niewłaściwego zachowania seksualnego wobec prezydenta Donalda. Atut.

„Myślę, że postąpiłem słusznie. Broniłem Konstytucji” – podsumował Clinton.

Pomimo niechęci do zajmowania się niuansami jego związku z Lewinsky, Clinton mówi, że „lubi” i wspiera ruch #MeToo. „Myślę, że to już bardzo spóźnione” – wyjaśnił. „To nie znaczy, że zgadzam się ze wszystkim, wciąż mam kilka pytań dotyczących niektórych decyzji, które zostały podjęte”.

Zapytany, czy przeprosił Lewinsky'ego, Clinton powiedział, że „przeprosił wszystkich na świecie”. Wyjaśnił jednak, że nigdy osobiście nie przeprosił swojego byłego stażysty. „Nie rozmawiałem z nią”.

POWIĄZANE: Monica Lewinsky nie czuje się już tak samotna

Craig Melvin z NBC News zapytał, czy Clinton uważa, że ​​jest winny Lewinsky'emu przeprosiny. — Nie, nie wiem — odpowiedział. „Nigdy z nią nie rozmawiałem, ale niejednokrotnie powiedziałem publicznie, że jest mi przykro”.

W miarę upływu czasu wywiadu Clinton był coraz bardziej sfrustrowany przebiegiem dyskusji, kończąc rozmowę prostą prezentacją faktów: „To było sporne 20 lat temu. Dwie trzecie Amerykanów opowiedziało się po mojej stronie”.