Miesiąc po tym, jak ogłosiła, że jest w ciąży z drugim dzieckiem, Anne Hathaway a jej brzuszek pojawił się na czerwonym dywanie w stroju, którego nikt by się nie spodziewał. Nie ukrywała rosnącego brzucha za warstwami szyfonu ani nie próbowała go ukryć. Zamiast tego przybyła na otwarcie na Broadwayu Nadmorski Mur / Życie w oszałamiającej neonowo-różowej sukience bez pleców z super seksownymi wycięciami.
Hathaway sparował jasną sukienkę Brandona Maxwella z parą metalowych obcasów i czerwoną kopertówką. Aktorka wpuściła swoich obserwatorów na Instagramie do ważnych wiadomości z powrotem w lipcu, kiedy opublikowała czarno-białe zdjęcie z podpisem: „To nie jest film… #2”.
Źródło: Cindy Ord/Getty Images
POWIĄZANE: Anne Hathaway jest w ciąży ze swoim drugim dzieckiem
Dała swoim obserwatorom na Instagramie zerknąć na specjalny akcent, który Maxwell dodał do jej sukni. Wewnątrz projektant dodał tag z napisem „Anne + 1.”
Pojawienie się Hathawaya w
To drugie dziecko Hathaway z mężem Adamem Shulmanem. Był też na premierze, ale nie sfotografowano ich razem. On i Hathaway pobrali się w 2012 roku i powitali swojego pierwszego syna, Jonathana Rosebanksa, w 2016 roku.
POWIĄZANE: Anne Hathaway po prostu całkowicie przedefiniowała styl macierzyński w tej zapierającej dech w piersiach sukni
Od tego czasu Hathaway jest borykają się z płodnością, o czym była bardzo szczera w mediach społecznościowych. W poście z ogłoszeniem dla dziecka nr 2, Ona napisała, „Żarty na bok, dla wszystkich przechodzących przez piekło niepłodności i poczęcia, proszę wiedz, że nie była to prosta linia do żadnej z moich ciąż. Wysyłam ci dodatkową miłość”.
Podczas występu szczegółowo omówiła swoją ciążową podróż na panelu Stowarzyszenia Krytyków Telewizyjnych, mówiąc, że chociaż większość ludzi myśli, że zawsze łatwo jest zajść w ciążę, nie zawsze tak jest. Wyjaśniła, że nie ma jednego uniwersalnego podejścia do poczęcia.
„Nie tylko machnęłam magiczną różdżką i powiedziałam:„ Chcę zajść w ciążę i, wow, wszystko mi się udało ”. To bardziej skomplikowane” – powiedziała. „O rany, podziwiaj teraz mój guz!” To nie było tak."
POWIĄZANE: Anne Hathaway zaczyna mówić o walce z płodnością podczas drugiej ciąży
Była również bardzo świadoma, że jej dobre wieści oznaczają, że ktoś inny, kto ma problemy z zajściem w ciążę, poczuje się pominięty. Zamiast czuć się w ten sposób, mówi, chce, aby kobiety wiedziały, że jest po to, by je wspierać.
„Chciałam tylko, żeby wiedzieli, że mają we mnie siostrę” – powiedziała. „Nasza siostrzenica jest niesamowita i trzymaliśmy się od siebie przez naprawdę długi czas, ponieważ myślę, że trzymano nas z dala od naszych własnych historii. A my decydujemy, gdzie ta cisza żyje i gdzie znika”.