Niezadowolony były pracownik pozywa Moschino za dyskryminację czarnej społeczności (włącznie z nią samą).
Zgodnie z nowym pozwem uzyskanym przezPrawo mody, Shamael Lataillade, były kierownik sprzedaży, pracował w sklepie luksusowej marki w West Hollywood od 2015, aż do zwolnienia zeszłej wiosny po złożeniu drugiej skargi na swojego przełożonego do zbiorowy.
Latailade twierdzi, że jej były przełożony określił czarnych klientów, którzy nie nosili diamentów ani marek, nazywając ich „Serena” i radził swoim pracownikom, aby uważnie ich obserwowali.
Nie jest to określone w pozwie, ale kryptonim to spekulować być kopaniem (choć ironiczne) w tenisowej mistrzyni Serenie Williams, której nieustanny sukces w karierze nie zapobiegła ogromnej ilości nienawiści i profilowania rasowego, które towarzyszyło jej na każdym kroku droga.
POWIĄZANE: Goop Hit Gwyneth Paltrow z pozwem o wartości 145 000 $
Wspomniany przełożony podobno również szkolił pracowników, aby powiedzieli „Serenas”, że nie ma ich w magazynie przedmioty, o które prosili, kiedy nie byli, a czasami nawet posunąć się do spisania ich tablic rejestracyjnych liczby. Kiedyś zadzwoniła nawet na policję w sprawie „podejrzanego czarnego klienta”, który według pozwu stał się „głośnym raperem”.
Lataillade, Amerykanka pochodzenia haitańskiego, mówi, że jej przełożony dyskryminował ją również osobiście, szydząc z niej za praktykowanie voodoo. Podobno Shamael została zwolniona za mówienie o rasistowskich praktykach jej przełożonego.
W oświadczeniu do W styluprzedstawiciel marki powiedział, że „Moschino zaprzecza zarzutom postawionym przez byłego pracownika” i że „naszą praktyką jest nie komentowanie toczących się ma znaczenie”. tło."
AKTUALIZACJA, sty. 9, 12:00 : Ta historia została zaktualizowana o oświadczenie Moschino, aby W stylu.