Ale zasady transportu? Cóż, powiedzmy, że te są mniej jasne. Ta niepewność doprowadziła do drobnego faux pas królowej Elżbiety i Meghan Markle podczas ich pierwsza wspólna wizyta królewska w czwartek. Po wspólnej podróży 165 mil królewskim pociągiem — luksus, który… nawet książę Harry, książę William czy Kate Middleton pozwolono im jeszcze zrobić na wizytę królewską - sprawy trafiły w szkopuł.
Po przybyciu do Chester po raz pierwszy udali się do samochodu... i utknął. Wydawało się, że oboje nie byli pewni, kto pierwszy wsiądzie do samochodu, ale na szczęście Markle od razu o tym powiedział.
– Ty idź pierwszy – powiedziała w końcu królowa, natychmiast wyjaśniając sytuację.
Całe spotkanie zostało uwiecznione na powyższym filmie, co jest dość zabawne. Wszystko dobrze, co się dobrze kończy, bo nie trwało to długo Markle i królowa wróciliśmy do wspólnego śmiechu.
Niech to będzie lekcja dla przyszłych arystokratów: może warto poczytać o zasadach tranzytu, nawet jeśli głównie jedziesz pociągiem.