Podobnie jak jej mama, Baby Menounos jest wojownikiem.

Ale niestety, Maria Menounos17-letnia pieska przegrała w poniedziałek walkę z zapaleniem trzustki i niewydolnością nerek.

„RIP kochanie. Spędziliśmy razem prawie 18 lat. Była moim pierwszym psem i spełniło się marzenie, ponieważ marzyłem o tym, aby mieć ją przez całe życie” – napisał Menounos w poście na Instagramie ogłaszając wiadomości.

W poście Menounos, który niedawno przeszedł siedmiogodzinną operację usunięcia guza oponiaka mózgu wielkości piłki golfowej, ujawnił również, że Baby zmarła, gdy była nieobecna, pracując dla Super Bowl, ale to jej mąż Keven Undergaro był przez cały czas u boku starszego psa.

Baby otrzymała diagnozę ciężkiego zapalenia trzustki i niewydolności nerek tuż przed 16 urodzinami. W tamtym czasie weterynarz nie dał jej długo życia, ale Baby zaskoczyła wszystkich „cudownym zwrotem”, który trwał ponad rok.

Menounos uczcili wytrwałość Baby wielką imprezą urodzinową Sweet 16 i leczyli ją każdego dnia później to „jak prezent”. Duch walki dziecka przez ten czas był inspiracją dla jej właścicielki, ponieważ ona obsługiwane

click fraud protection
jej własne problemy zdrowotne, wraz z diagnozą raka mózgu jej mamy.

Nawet na początku ich związku Baby była siłą wzmacniającą dla swojej słynnej mamy.

„Była z nami od naszych dni w jednopokojowym mieszkaniu, kiedy kupowanie maszynek do golenia było trudne, a pójście do Taco Bell w piątek wieczorem było leczyć bc mogliśmy sobie pozwolić na pizzę z Pizza Hut. Przeprowadziła nas przez najlepsze i najgorsze czasy ”- dodała na pożegnanie Menounos Poczta.

POWIĄZANE: Maria Menounos właśnie wyszła za mąż w telewizji na żywo

To był rok wzlotów i upadków dla Menounos i jej psów; w listopadzie, adoptowała nowego psa, Maximus, ale w grudniu ujawniła, że ​​inny z jej starszych psów, Benjamin, prawdopodobnie ma guza mózgu.

Jednak Menounos koncentruje się teraz na celebrowaniu Baby, która „walczyła do ostatniej chwili” i wielu lat, które spędziła z „małym aniołkiem”.

„Wiem, że niektórym trudno jest zrozumieć pne, może nie doświadczyli bezwarunkowej miłości psa, ale jest ona głęboka i wyjątkowa” – zakończyła post. „Kochanie nigdy cię nie zapomnę mój mały aniołku, dziękuję za śmiech, pocałunki (twoje zawsze były moja ulubiona) i za walkę, abym trzymał się wystarczająco długo, abym mógł wyleczyć się z operacji i poślubić twojego tatuś."