Zwykle nie jest nowością, że piosenkarz pokazuje swoją twarz podczas koncertu – ale Sia nie jest jak większość piosenkarzy. 40-letnia Australijka dołożyła wszelkich starań, aby zachować swoją anonimowość w ostatnich latach, odmawiając występowania w jej własne teledyski i zasłanianie jej twarzy wyszukanymi perukami i maskami podczas publicznych wyjść.
Ta strategia działała całkiem dobrze, dopóki nie została zdradzona przez Matkę Naturę w środowy wieczór podczas otwarcia SeriesFest w Kolorado. Próby zachowania prywatności przez Się zostały udaremnione, gdy szczególnie silny podmuch wiatru zdmuchnął jej charakterystyczną fryzurę, dając fanom spojrzenie na jej twarz po raz pierwszy od wieków i rozwianie wszelkich potencjalnych teorii spiskowych dotyczących zastąpienia jej przez ciało podwójnie.
Jak to wyglądało, pytasz? Wyglądało to trochę jak… no cóż, wcześniej twarz Sii, ale otoczona peruką.
Monumentalny moment został niezauważony przez samą artystkę, która wydawała się zbyt pochłonięta muzyką, by to zauważyć, nie mówiąc już o trosce. Potem, jak spadająca gwiazda przemykająca po nocnym niebie, twarz Sii zniknęła tak szybko, jak się pojawiła.
Tajemnicza gwiazda wyjaśniła chęć zamaskowania swojego kubka podczas wizyty w Pokaz Ellen DeGeneresW zeszłym roku w grudniu. – No cóż, po to, żebym mógł iść do Target i kupić wąż, jeśli chcę. Albo jeśli potrzebuję toalety i nie mogę jej znaleźć, mogę iść na poboczu drogi. Wszyscy tam byliśmy, prawda?