W wczorajszym odcinku Taniec z gwiazdami, Karina Smirnoff a partner Apolo Anton Ohno wykonał hip-hopową rutynę do „Poison”…i chociaż Smirnoff co prawda nie była zachwycona choreografią tego stylu tańca, uwielbiała projektować metaliczne złote bluzy z kapturem i spodenki. „Kiedy usłyszałem piosenkę, pomyślałem o W żywym kolorze i niesamowite Fly Girls” Smirnoff powiedział InStyle.com. „Wyróżniały się dwa z nich: niesamowita Jennifer Lopez i nasze własne Carrie Ann Inaba. Nie tylko byli utalentowani na parkiecie, ale zawsze wyznaczali trendy – uwielbiam bandany, duże kolczyki koła i krótkie spodenki z butami. Krzyczał: „Jesteśmy potężnymi kobietami i potrafimy tańczyć!””. Smirnoff był również pod wpływem sędziego gościnnego tego tygodnia, Paula Abdula. „W tamtej epoce wyznaczyła świetne trendy w modzie, co całkowicie doprowadziło mnie do włączenia pewnych projektów do mojego kostiumu” – powiedział nam tancerz. „To był fajny tydzień na kreatywną kreatywność w strojach i znowu wróciłem do tego [czasu]!” Więc co myślisz o stylu Kariny z lat 80.?