49-letnia kanadyjska piosenkarka wydaje się być na szczycie zarówno zawodowo, jak i osobiście, regularnie występując w nagłówkach i uśmiechając się od policzka do policzka. Sprawiła, że jej szczęście było widoczne na imprezie inauguracyjnej dla niej nowe torebki Nordstrom w środę w Montrealu.
Ubrana w różową sukienkę z paskiem, z ciemnofioletową kokardką i olśniewającymi klejnotami, Dion szczerze rozmawiała z gośćmi, opowiadając o swoim nowym spojrzeniu na życie. „Dobrze się bawię. Wiele przeszłam i nie jestem jedyna” – powiedziała, odnosząc się do utraty męża René Angélila i brata Daniela Diona w 2016 roku.
„Myślę, że czasami, gdy przechodzisz przez wiele, czy jest to rozczarowanie, strata, na przykład, jeśli wiesz, co mówię, istnieje siła, która przejmuje kontrolę, gdy wierzysz” – kontynuowała. „A ja jestem taka wierząca, bo jestem matką, bo jestem siostrą, bo jestem przyjaciółką, bo jestem żoną, bo mam projekty, mam wizje, chcę tworzyć. I myślę, że w tym momencie mojego życia… czuję, że mogę rozwinąć skrzydła”.
Dion, oczywiście, przekazała swoją wiadomość wyłącznie pozytywnie, a później wpadła w piosenkę. Jej wybór? Rihanna„Diamenty”.