„Dla mnie wszystko jest występem” – mówi przed nią Héloïse Letissier, francuska piosenkarka znana pod pseudonimem Christine and the Queens. Coachella debiut. Nie przesadza: odkąd upuściła swoją pięcioutworową EPkę, Św. Klaudiusz— piękny melanż sennych melodii i pulsujących syntezatorów — zeszłej wiosny Letissier oczarowała i zaintrygowała publiczność swoim chropowatym głosem i seksualną dwuznacznością. Na Św. Klaudiuszotwierający utwór „iT” (ostatnio wykorzystany w napisach końcowych HBO Dziewczyny), powtarza wielokrotnie: „Jestem teraz mężczyzną”.

„Chciałabym zmienić ciała i przeznaczenie” – dodaje, po czym wyznała, że ​​„zawsze chciała być zmiennokształtną”. Samozwańczy panseksualista, 27-latka przeprowadziła się do Londynu po studiach teatralnych w École normale supérieure de Lyon we Francji i szybko zanurzyła się w miejscowym dragu scena. Tam znalazła zespół wspierający (jej „Królowe”), zanim przyjęła swoje neutralne pod względem płci alter-ego i podpisała kontrakt z Ponieważ muzyka, modna wytwórnia indie, będąca domem dla Justice i Charlotte Gainsbourg. Poniżej rozmawialiśmy z Letissierem na temat mody festiwalowej, płynności płci i trwałej spuścizny krawieckiej Prince'a.

click fraud protection

Jakie to uczucie grać w Coachella? Wspomniałeś na scenie, że transmitowałeś go na żywo z zagranicy.
Byłem takim muzycznym maniakiem; Śledziłem transmisję na żywo i siedziałem do późna, aby zobaczyć wszystkie zespoły... pamiętam, że widziałem Banki Azealii występować i miała całkowitą kontrolę nad sceną. To nierealne być tutaj teraz. Zanim zacząłem tworzyć muzykę, nigdy nie czułem, że należę do Coachelli. Trajektoria od tamtego czasu do tej pory jest czasami oszałamiająca, ale jest piękna. Czuję się, jakbym był częścią czegoś i jest to całkiem dobre.

Skoro już tu jesteś, czy tego się spodziewałeś?
Cóż, ludzie ostrzegali mnie, że będzie gorąco, a to bardzo dobrze wiedzieć! Byłem przygotowany na naprawdę fizyczny festiwal z występami nagich kości, więc przybyłem jak bokser z białym T-shirtem i dżinsami gotowymi do drogi. Nie spodziewałem się, że tak wielu sławnych ludzi będzie za kulisami, ale starałem się zachować spokój. Potem zobaczyłem Sky Ferreira i musiałem wariować w ciszy.

Twój set był pełen teatralności – w pewnym momencie pojawiłaś się nawet na szczudłach. Jak ważne są wizualizacje dla twojego występu?
Zawsze mam obsesję na punkcie tego, jak mogę wcielić tę piosenkę. Mam ze sobą niesamowitych tancerzy i lubię znajdować małe sztuczki, które działają skutecznie. Kostium jest jednym z nich. Jestem za niebezpieczeństwem!

POWIĄZANE: Piosenka I Have on Repeat: „Tilted” autorstwa Christine and the Queens

Wywiad z Christine i Queens dla Coachella

Źródło: św

Czy możesz wyjaśnić znaczenie swojego pseudonimu?
Christine powstała z mojej obsesji na punkcie płci. Teraz czuję, że tematy, na które mam obsesję od tak dawna, w końcu stają się rozmową. Pierwszym krokiem jest uwidocznienie rzeczy. Teraz musimy coś zrobić. Nie chodzi tylko o mówienie — chodzi o to, by naprawdę zmienić rzeczy.

Twój singiel „iT” również porusza kwestie płci. Czy powiedziałbyś, że przesłanie tej piosenki jest zarówno polityczne, jak i osobiste?
Wielka litera „T” wygląda trochę jak kutas, więc właściwie jest dość falliczna! Chodzi o posiadanie sprzeczności, którą mam, że chcę być mężczyzną i mieć taką samą przestrzeń, możliwości i wolności jak mężczyźni. Niekoniecznie chciałem zmieniać to, kim jestem, ale chciałem być szefem, wolnym od osądów. Dla mnie łatwiej było być mężczyzną. Ale napisałem tę piosenkę cztery lata temu. Teraz wybrałabym bycie kobietą i walczyłabym o to, by każda kobieta miała takie same prawa jak mężczyzna.

POWIĄZANE: 6 artystek niezależnych, których powinieneś słuchać w 2016 roku

Twoje androgyniczne alter ego rozciąga się również na twój styl. Jakie znaczenie ma moda dla Ciebie jako osoby i jako artysty?
Moda to sposób na przemianę. Wybierając własną sylwetkę i kształt, możesz nieustannie zmieniać to, kim jesteś.

Co myślisz o modzie festiwalowej? Co spakowałeś w walizce?
Podziwiam tu ludzi. To totalny hipis, klimat posiadania własnego ciała, ale to nie jest coś, co wiem, jak to zrobić. Jestem francuską dziewczyną: w kwietniu nosimy trencze i T-shirty i nagle znajduję się w otoczeniu czystego lata. Jestem jak Annie Hall ociekająca potem, ponieważ staram się zachować spokój dzięki dżinsom. Wolę zachować prostotę – jeśli masz odpowiednią białą koszulkę z podwiniętymi rękawami, odpowiednie okulary przeciwsłoneczne i odpowiednie spodnie, to możesz iść. Im jestem prostszy, tym sprawniej się czuję.

Kto wpływa na ciebie garderoby?
Mam obsesję na punkcie Bruce Springsteen— wygląd koszulki i dżinsów jest dla mnie atrakcyjny. Prince też był świetny. Sam zaprojektował wszystkie swoje stroje i wyglądał dokładnie tak, jak chciał. Miał całkowitą kontrolę nad swoim wizerunkiem.

Posłuchaj „iT” powyżej i kup Christine i królowe za 8 USD przez sklep itunes.