Wierzcie lub nie, ale Amy Adams nigdy nie zdobyła Oscara. Została nominowana na swoje czasy, w tym na dzisiejszy wieczór (jest kandydatką do tytułu najlepszej aktorki w roli drugoplanowej) za swoją kolej Wice, ale weteranka czerwonego dywanu ma puste miejsce na swojej półce, gdzie powinna znajdować się jej statuetka.

Aktorka była gotowa do zwycięstwa w 2019 roku, występując w metalicznej sukni Versace w stylu syreny z dopasowanym naszyjnikiem z wisiorkiem. Tym razem rozstała się ze swoimi zwykłymi falami glam Old Hollywood w centrum, dając nam świetne podmorskie wibracje.

91. doroczne nagrody Akademii - przyjazdy

Źródło: Steve Granitz/Getty Images

W 2015 roku trafiła na czerwony dywan w podobnie glamowym zestawie, chociaż zaczesała swoje rude loki w niski kok.

Oskarowa impreza Vanity Fair 2015 prowadzona przez Graydona Cartera – przyloty

Źródło: Jon Kopaloff/Getty Images

A dwa lata temu, w 2017 roku, nosiła zapierający dech w piersiach metaliczny look Toma Forda, który według nas powinien być nową formą do statuetki Oscara. Po prostu to wyrzucam.

Oskarowa impreza Vanity Fair 2017 prowadzona przez Graydona Cartera - przyloty

Źródło: Jon Kopaloff/Getty Images

Trzymamy kciuki, że dziś wieczorem wygrywa.