Usiądź w podmiejskiej restauracji w Nashville w przypadkowy poranek i możesz zobaczyć wysoką, kręconą australijską aktorkę jedzącą omlet z białka jajka wśród stałych bywalców. W ten szczególny wiosenny poranek, czekając w narożnej budce Noshville, słyszę huk śmiechu, a potem Nicole Kidman pojawia się, niedbale eskortowany przez piosenkarza country Vince'a Gilla. Zanim zasiądzie na pełne śniadanie o jeden boks dalej, podrzuca ją ze mną i ogłasza, że ​​następnego dnia kończy 60 lat. „Przywitaj się z moim chłopakiem”, mówi do Kidman, odnosząc się do jej męża: Keith Urban.

Noshville to coś. To delikatesy w stylu nowojorskim w Green Hills zamieszkane przez grupę demograficzną, która sprawia, że ​​Kidman i ja wyglądamy, jakbyśmy należeli do dziecięcego stołu. „Och, kocham to miejsce”, mówi, podskakując jak, tak, dzieciak. "Robię tutaj wszystko."

Kidman, która tego lata kończy 50 lat, jest w swoim żywiole, zarówno fizycznie, jak i metaforycznie. Na początku czteromiesięcznej przerwy od kolejnych projektów bierze oddech i spędza czas z Urbanem i ich dwiema córkami, Sunday i Faith. Po ponad trzyletniej karierze aktorskiej – zarówno sowicie nagradzanej, jak i celowo ezoterycznej – znajduje się w niezwykłej i chwalebnej sytuacji, gdy wychodzi z ogromnego serialu HBO

click fraud protection
Wielkie małe kłamstwa, co w epoce objadania się było uzależniającym oglądaniem spotkań. Miniserial, koprodukcja Kidman i Reese Witherspoon, m.in. i w roli głównej Laura Dern oraz Shailene Woodley, był dość popularny dla Kidman, a jego sukces dał jej staromodny kop. „Pomyślałam: 'Tak, zrobię to, bo chcę pracować z moimi przyjaciółmi'”. Śmieje się. „I na szczęście moi przyjaciele są utalentowani”.

WIDEO: Testujemy wiedzę australijską Nicole Kidman

23 czerwca ukaże się gotycki dramat o wojnie domowej Sofii Coppoli, Oczarowany, remake klasycznego Clinta Eastwooda z 1971 roku. Kidman gra dyrektorkę szkoły dla dziewcząt w obliczu wilka w stroju Colina Farrella. Zapięta na guziki, ale zadziorna postać jest przeciwieństwem samej Kidman, która jest słownikową definicją wrażliwości. Ale chyba dlatego nazywają to aktorstwem.

LAURA BRĄZOWA: Nadal nie mogę się przeboleć Wielkie małe kłamstwa. Cóż za triumf dla dorosłych pań.

DZIECKO: Zawsze powtarzam, że kiedy kobiety jednoczą się i pracują razem, jesteśmy bardzo potężni. Po pierwsze, ponieważ jesteśmy bardzo lojalni. A po drugie, ponieważ kiedy już w to wejdziemy, wszyscy jesteśmy wielozadaniowcami i możemy załatwić sprawy. To piękna rzecz, kiedy można stworzyć projekt oparty na prawdziwych przyjaźniach.

FUNT: Jak cudownie staromodny.

NK: To piękny sposób na pracę, jeśli możesz. Bo chociaż mówią „biznes to biznes, osobisty jest osobisty” albo „nie bierz tego do siebie”, myślę, że wszyscy bierzemy to do siebie, prawda? Nie wiem jak tego nie robić. Jestem wrażliwą osobą i tak też radzę sobie z ludźmi.

Nicole Kidman

Źródło: Will Davidson

FUNT: Zawsze ceniłeś intymne przyjaźnie.

NK: Tak, jeśli mam urządzić imprezę, to chcę ją urządzić z moimi koleżankami i moimi przyjaciółmi i przyjaciółmi mojego męża. Organizujemy przyjęcia lub razem wyjeżdżamy. Właściwie staramy się teraz zorganizować weekend dla dziewcząt. Wysyłamy grupowe SMS-y „Jaka data możesz zrobić?”

FUNT: Ty i Naomi Watts jesteście przyjaciółmi od ponad 30 lat. Jak często ją widujesz?

NK: Może jej nie widuję, ale dużo rozmawiamy. Przez godzinę rozmawialiśmy przez telefon. To z nią próbuję wybrać się na wycieczkę, żeby mieć trochę czasu.

FUNT: Co robisz na swoje 50. urodziny?

NK: Nie zdecydowałem.

FUNT: Chcesz zrobić coś wielkiego?

NK: Nie. Ja, duży?

FUNT: „Duży”, jak w „odejść gdzieś”.

NK: Tak, może. Keith i ja możemy wybrać się na wycieczkę z dziewczynami. Albo po prostu idź na plażę, popływaj i bądź razem. Naomi próbuje namówić mnie na imprezę. Prawdopodobnie pojadę do Australii i zobaczę ją i moją mamę.

Nicole Kidman

Źródło: Will Davidson

FUNT: Podróżujesz jak szalony. Czy dobrze śpisz w samolotach?

NK: Tak, zawsze wybiorę nocny lot. W pewnym sensie kładę się do łóżka. Zakładam dżinsy. Zmieniam czas. Przeczytałem wszystkie te rzeczy o tym, jak walczyć z jet lagiem – w twoim magazynie! Podróżuję nawet z własną poduszką. Moją pociechą jest moja własna poduszka, jak dziecko. Mam cechy dziecka. [Śmiech]

FUNT: Właśnie skończyłeś Nietykalny, a teraz wyjeżdżasz na cztery miesiące, prawda?

NK: Tak, mam zamiar pojechać na kilka wycieczek terenowych dla UN Women. [Kidman jest długoletnią Ambasadorką Dobrej Woli ONZ dla Kobiet.] I zamierzam robić wszystkie rzeczy związane z samoopieką, których nie byłam w stanie zrobić, ponieważ pracowałam. Kiedy masz dzieci, istnieje duży syndrom, w którym stawiasz wszystkich przed sobą i regularnie wpadam w ten nawyk. Muszę zabrać córki do szkoły, a szkoła zaczyna się wcześnie.

FUNT: Uwielbiam to, jak Keith przyszedł wczoraj na okładkę, a potem trochę się uspokoił. Jesteście dla siebie tacy łatwi.

NK: Miał zejść i mnie zabrać, a ja na to: „Nie, nie martw się. Po prostu zjedz kolację z dziećmi, a ja pobiegnę do domu.

FUNT: Wszyscy zauważają, jak blisko jesteście fizycznie.

NK: Tak. Byłeś na naszych przyjęciach. To przyjaciele i rodzina.

FUNT: A kiedy byłem z tobą w Sydney w ostatnie Boże Narodzenie, twój ksiądz! Był niesamowity.

NK: Ojciec Coleman, nasz rodzinny ksiądz – ma 90 lat. Wiele dla nas zrobił: śluby, narodziny, chrzty, pogrzeby.

Nicole Kidman

Źródło: Will Davidson

FUNT: Otaczasz się ludźmi, których kochasz i którym ufasz. Czy to pomaga, kiedy wyjeżdżasz, by kręcić lub promować coś tygodniami? Jak jedno napędza drugie?

NK: Choć wygląda naprawdę olśniewająco, aktorstwo to dla mnie praca. Nie jestem celebrytą, który wyjdzie tylko dlatego. To nie jest moja natura.

FUNT: Kaczka na stawie to ty w sukience Gucci na premierze, ale nogi cały czas zanurzają się w wodzie.

NK: Kaczka w części stawowej to 20 procent mojego życia, ale to mój wybór. Z natury jestem introwertykiem.

FUNT: Opowiedz mi trochę o procesie wchodzenia w postać. Kiedy jesteś w trudnej roli, czy nadal czujesz się zdruzgotany po powrocie do domu?

NK: Na Wielkie małe kłamstwa Byłem tym całkowicie zaniepokojony. Przeniknął. Wszystko działa na różne sposoby, ale to jest miejsce, w którym żyjesz, kiedy pracujesz twórczo. Nie ma innej opcji. To przyciąganie. W przeciwnym razie musiałbym znaleźć inne miejsce, aby umieścić całą tę energię.

Nicole Kidman

Źródło: Will Davidson

FUNT: Ile czasu zajmuje ci schodzenie z występów?

NK: Niektóre zrzucę w chwili, gdy odejdę, a inne nie. Celeste wł. Wielkie małe kłamstwa zajęło dużo czasu, aby odejść. To również dotyczyło kwestii [przemocy domowej], które są bardzo, bardzo obecne. Cały czas spotykam ludzi, którzy przez to przechodzą. I doświadczyłem tego w ten sposób [początek], kiedy wracałem do domu i czasami byłem fizycznie zraniony. A Keith był jak kojący balsam, ponieważ wróciłem do domu do mężczyzny, który nie był taki. Ale miałem stopę w obu światach. Były miejsca, w których leżałem na podłodze tylko płacząc i musiałem w tym pozostać. Byłem tym głęboko poruszony. Ale taka jest natura rzeczy, kiedy naprawdę starasz się być autentyczny.

FUNT: Zawsze popychasz to swoimi wyborami. Jak ambitny jesteś?

NK: Nie jestem. Myślę, że kiedy byłam młodsza miałam te wszystkie niesamowite marzenia i pomysły. Teraz jeżdżę. Jestem pewien, że jest przepływ rzeczy, ale nie wiedziałbym, jak to rozszyfrować.

FUNT: W tym momencie możesz całkowicie spocząć na laurach – i na swoim Oskarie.

NK: Wierzę w dawanie z siebie wszystkiego, co masz, robienie wszystkiego, co w twojej mocy, abyś nie chodził w kółko i mówił: „Ojej, szkoda, że ​​nie poświęciłem się temu trochę bardziej”. Nie zawsze uda ci się to osiągnąć.

FUNT: Jesteś takim wytrwałym artystą.

NK: Czy jest wytrwały? Nie wiem co to jest. Sztuka dała mi tak wiele. Czasami uratowało mi życie.

FUNT: Musisz znaleźć w życiu to, co cię poprowadzi i ocali, coś, co możesz wnieść do jakiejkolwiek dziedziny – teatru, mody…

NK: Z modą wiążą się marzenia. Kiedy jest przedstawiany w sposób, w jaki idziesz [wzdycha], to po prostu sprawia, że ​​czujesz się dobrze. Pozwala mi wyrazić to, co czuję, ponieważ chcę to nosić, ponieważ to jest mój bunt w tej chwili. Albo to mój sposób na dopasowanie. Albo to mój sposób na powiedzenie nie. Albo to mój sposób na powiedzenie, że jestem inny. Dorastałem z babcią i mamą, która kochała ubrania.

FUNT: Kim byli pierwsi projektanci, którzy naprawdę z tobą rozmawiali?

NK: Pamiętam, jak pierwszy raz spotkałem Johna Galliano i widziałem go pracującego w Paryżu w Diorze. A także Karl Lagerfeld, wszystkie te sukienki Chanel. Ale wiesz, [projektantka kostiumów] Janet Patterson była jedną z najlepszych. Ona zrobiła Pianino oraz Portret damy.

Nicole Kidman

Źródło: Will Davidson

FUNT: Czy trzymasz dużo rzeczy?

NK: Oddaję moją suknię ślubną, tę od Balenciagi, którą zrobił dla mnie Nicolas Ghesquière, na australijską wystawę zatytułowaną „Miłość”. Będę wspierał wszystko, co wspiera miłość. Naprawdę. Czy nie jest to istota wszystkiego? Może uzdrowić tak wiele rzeczy. Dobra miłość, słodka miłość, życzliwa miłość, łagodna miłość, potężna miłość. Jest tak wiele różnych form miłości, które z kolei prowadzą do straty, która z kolei prowadzi do wszystkich pierwotnych emocji. Wszyscy znamy dzieci wychowywane z miłością. Możesz je zobaczyć.

FUNT: Wychowywałeś dzieci w dwóch różnych momentach swojego życia – Isabelle i Connorze, którzy mają 24 i 22 lata, a teraz Sunday i Faith mają 9 i 6 lat.

NK: Przypuszczam, że podstawą tego, kim jestem, jest macierzyństwo. Jestem najstarszym dzieckiem w rodzinie, co prawdopodobnie ma wiele wspólnego z pielęgnowaniem i opieką nad ludźmi. Więc tak, wiele moich sił ma charakter macierzyński. To znaczy, one też są romantyczne. Zawsze wybierałam naprawdę głębokie, intensywne romantyczne relacje. Nie latam, Lauro. Nie bawię się. Taka właśnie jestem, a moja mama zawsze powtarzała: „Jesteś tylko dzieckiem, które się przywiązuje”.

FUNT: „Nicole Kidman, nie zrobiła tego do połowy. Dała mu pełną dupę.

NK: Naprawdę lubię tam wchodzić. Moja relacja z mamą jest bardzo intymna i prawdziwa. Słyszę od niej głębokie prawdy, ponieważ w wieku 77 lat odnajduje je przez całe życie.

FUNT: Myślę, że wydobywasz je też z ludzi.

NK: Dlatego mam dziewczyny, które znam dosłownie 30-40 lat. Są bohaterami mojego życia — poruszali się po niewiarygodnych rzeczach, wychowywali swoje dzieci i nadal tam są z otwartymi sercami i jasnymi oczami. A moja siostra Antonia, która właśnie kończy studia prawnicze i ma sześcioro dzieci, możesz jej uwierzyć? A ona jest po czterdziestce. Nadal jest w Singapurze. To moja młodsza siostra.

FUNT: Kobiety z twojej rodziny mają spokojną siłę.

NK: Tak. I mamy kuzynów – wszyscy jesteśmy bardzo blisko. Jesteśmy bardzo ukierunkowani na kobiety. Myślę, że właśnie dlatego strata taty trzy lata temu była tak tragiczna, bo w naszej rodzinie jest tylko kilku mężczyzn. Ale moja siostra ma teraz czterech chłopców, więc pną się po szczeblach kariery.

FUNT: Spotkałem twojego tatę raz na kolacji. Mogłem z nim rozmawiać przez całą noc. Uważam go za mądrego.

NK: Wydaje mi się, że jest tam na górze i patrzy na nas. Mam nadzieję. Czuję go. Każdy, kto stracił rodzica, z którym był blisko, może się odnieść. I dobrze o tym mówić, bo dzięki temu są częścią świata.

FUNT: Czy podczas pracy trudno ci nadążyć za wszystkimi? Jak się masz?

NK: wołam. Ludzie piszą, a ja odpisuję „Po prostu do mnie zadzwoń”. Lubię głos. Keith i ja nigdy nie piszemy. Nazywamy. To jest właśnie to, co zawsze robiliśmy. Jesteśmy starej szkoły.

FUNT: Jaki jest dla Ciebie idealny dzień?

NK: W weekendy po prostu się zawieszamy – budzimy się, bierzemy gazetę. Jemy razem jak rodzina, zawsze śniadania i kolacje. Jesteśmy bardzo, bardzo ciasni. Tak zostałem wychowany. To jest to, co wiem.