Biorąc pod uwagę, jak uważnie śledzimy Olivia Palermo, wiemy, że chociaż gwiazda z wieloma myślnikami ma wrodzoną zdolność do przejścia w i bez nadruków i oversize'owych warstw — jednak jej ulubiony modny wybór okazuje się nosić wszystko czarny. Wczoraj Palermo udało się do nowo otwartego studia Seaport Studios na Manhattanie, aby świętować otwarcie centrum handlowego. I podczas gdy inni ulubienicy mody, tacy jak Scott Studenberg i John Targon z Baja East oraz projektantka biżuterii Jennifer Fisher, byli obecni, to Palermo ukradło przysłowiowy pokaz.

Jasne, jej wygląd był elegancki z daleka, ale z bliska piękno ujawniło mieszankę czarnego skórzanego kombinezonu w połączeniu z marszczonym topem z odkrytymi ramionami i ciężkim złotym łańcuszkiem. Kombinezon często może trafić w nieodpowiednie miejsca – zbyt obwisły z przodu i być może za krótki w kostkach – ale numer Palermo był idealnie dopasowany. Pozwoliła kombinezonom mieć swój własny moment, decydując się na subtelne dodatki, takie jak czarne czółenka ze szpiczastymi palcami, tylko kilka złotych

click fraud protection
Monica Vinader mankiety (monicavinader.com dla podobnych stylów) i małą czarną Hayward minaudiera (haywardluxury.com dla podobnych stylów). I jeśli Taylor Swiftjest ostatni zanurz się w świat uprzęży sugeruje cokolwiek, to to, że skórzane paski robią ogromne wrażenie w lecie 2015 roku. Zapnij pasy, panie.