Wewnątrz listopadowego wydania, W stylu redaktor naczelny Ariel Foxman opowiada o swoim obiedzie z aktorką Drew Barrymore, gdzie rozmawiali o jej nowej książce, Dziki kwiat, moc pozytywnego obrazu ciała i dlaczego po prostu chce być Normą od Pozdrawiam. Przeczytaj fragment poniżej, a dla pełnej funkcji, wybierz listopadowe wydanie W stylu, teraz dostępne w kioskach i na pobieranie cyfrowe.

Drew Barrymore Okładka InStyle

Źródło: Jan Welters

Aktorka została stylizowana na Stellę McCartney i Valentino na listopadową sesję zdjęciową, która odbyła się w Pier 59 Studios na Manhattanie. Pomiędzy ujęciami zatwierdziła oprawy do swojej nowej książki osobistych historii, Dziki kwiat ($17; amazonka.pl), koordynowała dostawy swojej linii Flower Beauty i była kuratorem playlisty.

Jan Welters

Mój bagaż podręczny na ten lot przełajowy jest superlekki. Brak laptopa. Żadnych czasopism. Nawet moje papiery robocze. Jadąc do Los Angeles z Nowego Jorku na rozmowę kwalifikacyjną Drew Barrymore—to mój trzeci raz w ciągu 12 lat — dla zabicia czasu spakowałem tylko jedną rzecz: przedpremierowy egzemplarz najnowszej książki gwiazdy,

Dziki kwiat ($17; amazonka.pl). Spotkam się z Drew jutro na lunchu. I chociaż mamy mnóstwo do nadrobienia – jest poruszający nowy film zatytułowany Już za Tobą tęsknię (z udziałem Toni Collette), jej dwie urocze córki, plany na jesień – chcę mieć pewność, że skończyłam każdą stronę tego „niepamiętnego” zbioru osobistych historii.

ZWIĄZANE Z: W stylu Virtual i Drew Barrymore zabiorą Cię do naszej listopadowej okładki jak nigdy dotąd

Okopuję się. Książka jest głęboko przemyślaną i zabawną przewracaniem stron – jak bogaty deser, który akurat jest dobry dla ciebie. W czymś, co wydaje się być kwintesencją Drew Barrymore, zatrzymuje się na momentach ze swojej biografii, niektórych bardzo znanych (trasa ze Stevenem Spielbergiem w celu promowania E.T., pokazując Davida Lettermana podczas występu w swoim programie) i innych całkiem prywatnych (odwiedzając swojego zrozpaczonego i schorowanego ojca w szpitalu, spotykając się po raz pierwszy z ewentualnymi teściami). Daje czytelnikom wgląd w swoje życie, ale także w nowy i zaskakujący sposób przekazuje uniwersalne prawdy. Śmieję się, kiwam głową, płaczę, kolczyk.

Kiedy przyjeżdżam do hotelu, wysyłam do Drew e-maila, aby powiedzieć jej, jak bardzo podobała mi się książka i potwierdzić plany na następny dzień. Chwilę później odpowiada, mówiąc, że jest zachwycona moją odpowiedzią, zwłaszcza że okazuje się, że jestem pierwszą osobą, poza jej redaktorem, która przeczytała tę książkę. Ona wciąż „wariuje”, jak to określa. Teraz już wiadomo, że nasz lunch będzie najbardziej intymnym i ekscytującym spotkaniem w klubie książkowym w historii.

WIDEO: Za kulisami sesji zdjęciowej Drew Barrymore

Aby podsłuchać rozmowę Foxmana z Barrymore, podnieś listopadowe wydanie W stylu, teraz dostępne w kioskach i na pobieranie cyfrowe. Ponadto nie przegap więcej ekskluzywnych treści Drew z #InStyleVirtual — i zdobądź limitowaną edycję W stylu Przeglądarka za darmo.