Czy wiesz, że jest klasa o Jamesie Bondzie? Ja też nie, dopóki nie spędziłem drugiego semestru mojego młodszego roku za granicą w Anglii na Uniwersytecie Syracuse Kampus w Londynie siedzący w „James Bond and British Masculinity”. Z najnowszym filmem Bonda, który dziś trafia do kin, Listopad 6 (24. miejsce w serii), czuję nostalgię za zajęciami, ale też jestem podekscytowany tym, co Widmo ma w zanadrzu jedną z moich ulubionych postaci.

15-tygodniowy kurs został tak zorganizowany, że spotykaliśmy się dwa razy w tygodniu: raz we wtorkowe wieczory na seanse filmowe i raz w piątkowe poranki na dyskusję uzupełniającą. Do tego czasu nigdy nie widziałem filmu o Bondzie; więc kiedy mówię, że wszystko, co wiedziałem o Jamesie Bondzie, to jego imię, mam na myśli to. W ciągu semestru obejrzeliśmy 12 filmów. Nie trzeba dodawać, że wiem o Jamesie Bondzie o wiele więcej, niż kiedykolwiek sądziłem.

POWIĄZANE: Zobacz, jak Daniel Craig próbuje wypożyczyć samochód jako James Bond

Autor serii o Jamesie Bondzie, Ian Fleming, nazwał słynną postać imieniem karaibskiego obserwatora ptaków. Cóż, technicznie ten obserwator ptaków był ornitologiem, który napisał

Ptaki Indii Zachodnich, przewodnik, który leżał na półce przyjaciela, konesera ptaków Fleminga, kiedy zauważył nazwisko autora: James Bond, najnudniejsze nazwisko, jakie kiedykolwiek słyszał. Zgadza się. Uprzejmy tajny agent, znany z szybkiej jazdy samochodem, intensywnego picia i kochania kobiet, został nazwany na cześć doskonale przeciętnego Joe. Ta literacka postać, częściowo zainspirowana czasem Fleminga jako brytyjskiego szpiega, będzie grana przez siedmiu aktorów.

Fleming miał duży wpływ we wczesnych filmach o Bondu, ale przegrał, jeśli chodzi o wybór, kto zagra szpiega na ekranie. szkocki aktor Sean Connery złapał rolę, mimo że nie znalazł się na długiej liście aktorów Fleminga, który chciał przedstawić swoją postać. Autor podobno nazwał Connery'ego „przepracowanym kaskaderem”. Ale aktor był opalony, szorstki i muskularny – jak firma producencka wyobrażała sobie Bonda – a publiczność (i ja!) upadła zakochany. Występ Connery'ego ostatecznie zdobył Fleminga, do tego stopnia, że ​​autor dodał szkockie pochodzenie do rodu Bonda w późniejszych książkach.

POWIĄZANE: Daniel Craig Rozmowy Widmo i jego przyszłość jako damski mężczyzna

Podczas gdy Connery’s Bond był dobrze znany ze swojego nadmiernie kreskówkowego uroku, Daniel CraigInterpretacja najściślej odzwierciedla znacznie ciemniejszy model literacki Fleminga. W pierwszym występie Craiga jako Bonda w 2006 roku Casino Royale, zabija dwóch mężczyzn gołymi rękami i wypija szklankę szkockiej, przebierając się w przesiąknięte krwią ubranie. Wcześniej postać z filmu została stonowana, aby stworzyć bardziej powiązaną wersję szpiega. W książce Bond jest alkoholikiem z pogranicza i naprawdę cierpi na kaca. W filmach potrafi wypić kilka wstrząśniętych martini, skopać trochę tyłka i obudzić się następnego ranka na tyle czysty, by zrobić to jeszcze raz. Nawet przemoc w powieściach sprowadzała się do walki na pięści i kilku odległych strzałów w filmach. Nic bliskiego ciemności, która wydaje się zamieszkiwać Bond Craiga. Założę się, że Ian Fleming nigdy nie wyobrażał sobie, że jego przeciętny Joe okaże się tak niezwykły.