Książę Harry i Meghan Markle są bogaci – nawet jak na standardy hollywoodzkie. Ale w przeciwieństwie do wielu innych sławnych par, przyszły książę i księżna nie podpisują przedmałżeństwa przed ślubem.
Według królewskiej reporterki Ingrid Seward istnieje prosty powód, dla którego Harry i Meghan prawdopodobnie nie podpiszą umowa przedślubna: nie są zbyt powszechne w Wielkiej Brytanii. „Historycznie członkowie rodziny królewskiej ich nie mieli” Seward powiedział Ludzie. „Są bardziej popularne w Stanach Zjednoczonych – to po prostu nie brytyjska sprawa”.
Źródło: Mark Cuthbert / UK Press przez Getty Images
Według BBC jednym z powodów, dla których mogą być one mniej powszechne w Wielkiej Brytanii, jest to, że nie można ich prawnie wyegzekwować w sądzie. Sędziowie rozpatrzą je w procesie rozwodowym, ale nie są nimi związani.
Wartość netto księcia Harry'ego szacuje się na 25 milionów dolarów, przy czym większość tych pieniędzy pochodzi z funduszy powierniczych, w tym jednego pozostawionego mu przez jego zmarłą matkę, księżną Dianę. Książę zawdzięcza również swoje pokaźne konto bankowe zapisom innych krewnych, takich jak Królowa Matka.
W rzeczywistości wiele „aktywów” królewskich jest w rzeczywistości własnością trustów. Książę Karol nie jest właścicielem Highgrove House ani swojej posiadłości Birkhall w Szkocji, podczas gdy książę William i Kate Wiejski dom Middletona znajduje się w posiadłości Queen's Sandringham Estate w Norfolk, więc nie są oni wprost właścicielami tej nieruchomości albo.
Meghan i Harry mieszkają obecnie bez czynszu w Nottingham Cottage na terenie Pałacu Kensington, a ich przyszły dom na wsi prawdopodobnie będzie własnością funduszu powierniczego lub innego członka monarchii, takiego jak Królowa. Jeśli chodzi o wyposażenie domu, mogą wypożyczyć również te z Kolekcji Królewskiej.
POWIĄZANE: Królewski tort weselny Meghan Markle i księcia Harry'ego to niekonwencjonalny wybór
Podczas gdy Meghan Markle i książę Harry prawdopodobnie nie podpisują przedwstępnej umowy, Markle ma własną sporą wartość netto. Była aktorka podobno zarobiła 50 000 dolarów za odcinek podczas pracy nad Garnitury.
Ale nawet jeśli… był by podpisać jakąś umowę finansową, opinia publiczna prawdopodobnie nigdy by się nie dowiedziała. „To byłoby coś, co i tak nigdy nie trafiłoby do domeny publicznej, ale byłbym zdumiony, gdyby takową mieli”, Joe Little, redaktor zarządzający Majestat, powiedział Ludzie.