Z wyjątkiem Motocrossowa fantazja Rihanny w Park Avenue Armory w niedzielny wieczór większość projektantów z przedmieść pozostaje w tym sezonie, a ci ze śródmieścia zostają w centrum (lub jadą na Brooklyn).

Stworzyło to wygodną narrację, jeśli nie dogodny dojazd, przez cały poniedziałek, by dryfować w tę i z powrotem między elegancką estetyką Rząd, Oscar de la Renta, oraz Karolina Herrera— całe przedmieście — i zuchwałe, pachnące ziołami sny Anna Sui i Helmut Lang w centrum. Nie mogły być koncepcyjnie bardziej od siebie oddalone niż Wenus i Mars.

Eric Wilson - Przegląd NYFW - 1

Źródło: Victor VIRGILE /Gamma-Rapho/Getty (2)

Zacznijmy od tłumu na przedmieściach, nad którym króluje pani Herrera. Jej pokaz został zorganizowany w ogrodach Muzeum Sztuki Nowoczesnej, a w pogodną noc był to naprawdę niesamowity widok. Z drapaczami chmur w tle i publicznością, która obejmowała resztki społeczeństwa kobiet, które jedzą obiady, a także nowych maklerów władzy z tłumu ludzi, którzy publikują, a także Manolo Blahnik

click fraud protection
, ten pokaz był tak doskonały kinowo, że mógłby służyć jako tło dla sceny filmowej. Była to też duża scena, która wymagała od ubrań dodatkowej energii, co Herrera osiągnęła dzięki kombinacje kwaśnej żółci i różu, mandarynek i zebr godnych tapet Scalamandre, które tańczyły po jej sukni balowej spódnice.

Eric Wilson - Przegląd NYFW - 4

Źródło: Victor VIRGILE/Gamma-Rapho/Getty

Był to odważny kierunek dla Herrery, prawdopodobnie pod wpływem młodszego pokolenia dyrektorów i projektantów, których promowała w swoim studio, ostatnio Wesa Gordona pracującego za kulisami. A może to przypadek, a może to wymowne, że Laura Kim i Fernando Garcia (którzy spędzili krótki okres w Herrerze, który skończył się źle, zanim wrócili do de la Renty jako dyrektorów kreatywnych), zawarli kilka stylizacji w swojej drugiej kolekcji Oscara, które znalazły się w mniej więcej tym samym miejscu, co sukienki na Karolina.

Eric Wilson - Przegląd NYFW - 2

Źródło: Randy Brooke/WireImage (2)

Młodzieńcze oczy mają tendencję zarówno do wielbienia swoich ikon, jak i do ich współczesności. Kim i Garcia posunęli się tak daleko, że włączyli odręczne notatki, które otrzymali od klientów, a także Podpis późnego de la Renty jako hafty i nadruki na sukienkach, płaszczach, a nawet kryształach wytrawionych na futrach. Dotykając, tego rodzaju pamiątki są również trochę przygnębiające jako motyw projektowy, jak noszenie dość drogiego albumu z wycinkami.

Eric Wilson - Przegląd NYFW - 3

Źródło: Randy Brooke/WireImage (2)

W lżejszym tonie duet przeniósł swoje popowe przypadkowe cekinowe plamy, które są rzucane na sukienki z bezwładnością, jakby projektanci przez całą noc siedzieli w studiu w bitwie na farbę i haftowali rubiny i szmaragdy na wierzchu, aby pokryć wszystkie plamy. Była sukienka w Derek Lamwypolerowany pokaz, który również miał szorstkie łaty cekinów, pokazany z dopasowaną marynarką. A w Herrerze były plamy kryształów w pierwotnym kolorze i rozpryski farby, mnóstwo.

WIDEO: Runway Remix: Obejrzyj nasze podsumowanie nowojorskiego tygodnia mody

POWIĄZANE: Podczas Tygodnia Mody projektanci szukają miękkości w obliczu morza agresji

Wielkie wiadomości w centrum miasta były jednak odświeżoną przyszłością dla Helmut Lang. W sprytnym eksperymencie marketingowym obecni właściciele marki, która odchodzi w zapomnienie od czasu, gdy Helmut opuścił budynek w 2005 roku. Jego spuścizna pozostaje jednak dość silna, ponieważ prace Langa są w jakiś sposób odwoływane w kolekcjach dziś od praktycznie każdego młodego, gorącego projektanta, z którego większość nigdy nie doświadczyła tego osobiście ani w rzeczywistości czas. Tak więc wyniki tej nowej strategii – nazwanie Isabelli Burley „redaktorem na miejscu”, a Shayne Oliver „projektantem na miejscu” za kolekcję kapsułową pokazaną w poniedziałek wieczorem – z pewnością będą zupełnie inne niż wszystko, co sam Lang kiedykolwiek miał wytworzony. (W tym samym czasie firma wznawia niektóre oryginalne projekty Langa, ale to kolejny aspekt skomplikowanej historii).

Eric Wilson - Przegląd NYFW - 5

Źródło: Antonio de Moraes Barros Filho/FilmMagic (2)

Oliver, którego Kaptur samolotem kolekcje zyskały rozgłos za przesuwanie granic w traktowaniu płci i negacji czegokolwiek zdalnie normatywny, był świetnym wyborem na rozpoczęcie tego, co ma być serią reduxów Helmuta Langa kolekcje. Oczywiście on również starał się uwspółcześnić markę, biorąc elementy bondage lub topy staników, które były akcentami w oryginalnej pracy i przekształciły je w główne wydarzenie. Ogromne biustonosze pojawiły się jako klatki owinięte wokół ciała jak gorsety, a całe topy były wykonane z krętych, wiązanych pasków. Niektóre z nich miały jawną jakość kostiumu fetysz, który był bardziej HBA niż HL, i szczerze mówiąc, było to lepsze podejście do Oliver robił swoje, a nie musiał zwracać się do wielkiego starego słonia w pokoju, czyli o czym pomyślałby Helmut to wszystko?

A Oliver okazał wiele szacunku, płacąc należność projektantowi, którego może już nie ma na wybiegu, ale zdecydowanie jest tam inspiracją. Zakończył swój program, nieprawdopodobnie, z Whitney Houston, który wykrzyknął: „Nie mam nic, nic, nic, jeśli nie mam ciebie”.