Blogerka modowa Hoda Katebi pojawiła się w lokalnej chicagowskiej stacji informacyjnej WGN 9 na początku tego miesiąca, aby zrobić jedną rzecz: porozmawiać o swojej nowej książce, Teherański styl uliczny. Katebi, absolwentka University of Chicago, wydała książkę ze zdjęciami jako rozszerzenie JooJoo Azad, blog o modzie, który prowadzi, i „zakwestionować zarówno zachodni orientalizm, jak i irańskie obowiązkowe zasady dotyczące ubioru”.

Wszystko zaczęło się neutralnie, gdy kotwice Larry Potash i Robin Baumgarten najpierw zajęli się tym, jak Katebi zamierza połączyć modę z polityką i jak robi to ze swoją nową książką. Zaczęła od omówienia swojego wychowania jako irańsko-amerykańskiej kobiety i muzułmanki w Oklahomie („Byłam fizycznie zaatakowana”, powiedziała o jednym doświadczeniu) i jak to zainspirowało jej zainteresowanie modą i tym, o czym ona mówi kultura.

Rozmowa trwała dalej i dyskutowano o historii mody damskiej w Iranie oraz znaczeniu hidżabu – aż do chwili, gdy przybrała ostry obrót. „Porozmawiajmy o broni nuklearnej”, powiedział Potash znikąd. „Niektórzy z naszych widzów mogą powiedzieć, że nie możemy ufać Iranowi”.

WIDEO: Melanie Griffith porównuje pozy na czerwonym dywanie z córką Dakotą Johnson

„Nie sądzę, abyśmy mogli ufać temu krajowi” – ​​odpowiedziała Katebi, odnosząc się do tego, jak Stany Zjednoczone historycznie wpłynęły na stosunki na Bliskim Wschodzie. „Jestem pacyfistą, nie wierzę w przemoc, ale także, gdy patrzymy na dziedzictwo imperializmu i kolonizacji na Bliskim Wschód i widzimy dziedzictwo tego kraju i całą przemoc, którą nie tylko stworzył, ale także stworzył możliwości dla. Wiele z tych broni na Bliskim Wschodzie zostało całkowicie sprowadzonych przez Stany Zjednoczone”.

POWIĄZANE: Macy's wprowadziła linię mody przyjazną hidżabom i po prostu trafiła na wyprzedaż

Włączył się Baumgarten, sugerując, że nie brzmi jak Amerykanka.

„Wielu Amerykanów mogłoby się na to obrazić. Jesteś Amerykaninem. Nie mówisz jak Amerykanka – powiedział jej Baumgarten.

„To dlatego, że czytałem” – powiedziała Katebi, którą możemy opisać tylko w jeden sposób: spadek mikrofonu. „To naprawdę ważne, abyśmy wyszli poza te naprawdę proste narracje, które nam się mówi, niezależnie od tego, czy chodzi o muzułmańskie kobiety, czy o dziedzictwo tego kraju…”

Rozmowa przesunęła się na temat nadchodzącego pokazu mody, który Katebi przygotowywała, a potem nagle się skończyła.

Po incydencie Katebi zajrzała na swoją stronę internetową, aby podzielić się swoją reakcją fakt, że Potash poruszył broń podczas dyskusji o modzie. „Więc z perspektywy czasu jest to 20/20 i szczerze mówiąc, powinienem był go tam zatrzymać i zapytać, dlaczego uważa, że ​​​​może zrobić ten absurdalny komentarz i zadać to jako pytanie. (Myślę, że byłam zbyt podekscytowana, by odpowiedzieć na pytanie niż kwestionować jego przesłanki)” – napisała, wyjaśniając, jak często jest osaczana w dyskutowaniu o irańskiej polityce.

Następnie powiedziała, że ​​powiedzenie, że nie brzmi na Amerykanina, było podwójnym standardem. „Czy mówią, że Amerykanie nie mogą kwestionować swojego rządu, muszą widzieć świat czarno na białym i wybierać prostotę ponad zniuansowane zrozumienie? W takim razie wszyscy robicie to dobrze” – dodała. „Ale co więcej, co za niewiarygodnie obciążone oświadczenie można powiedzieć wyraźnie muzułmańskiej kobiecie w telewizji na żywo, promując każdy stereotyp „innych”, „obcych” i „nie do pogodzenia z Ameryką”, że muzułmanie są tak systematycznie określani jako – i dlatego są wykorzystywani jako usprawiedliwienie do popełniania przemocy, zarówno tutaj, jak i za granicą. Gdyby biały człowiek powiedział to samo, co ja, gwarantuję, że jego „amerykanizm” nie zostałby zakwestionowany”.

W środę Katebi zabrała się do Twittera, aby najpierw podziękować tym, którzy poparli jej stanowisko, a także zapewnić aktualizacja, w której dowiedzieliśmy się, że kotwica Robin Baumgarten później ją przeprosiła, na co odpowiedziała kilkoma propozycje. „Przeprosiny były ważne, ale ważne jest również, aby móc wykorzystać ten moment jako narzędzie do nauczania i zapobiec powtórzeniu się tego. Podnieśmy poprzeczkę” – napisała.

Odpowiedź na jej pierwszy tweet na temat incydentu spotkała się z dużym aplauzem.

W czwartek Katebi przedstawiła więcej szczegółów na temat przeprosin W stylu. „Tu nie chodzi o Hodę kontra WGN. Tak naprawdę chodzi o normalizację stereotypów, które karmią się systematycznym antymuzułmańskim rasizmem. To naprawdę większa rozmowa, którą trzeba przeprowadzić, i chętnie pojawię się na antenie zarówno z Larrym, jak i Robin i wspólnie omawiaj rozmowę jako ważną część zmiany naszych narracji i sposobu myślenia ”- powiedziała W stylu. „Niestety, Larry nie tylko nie nawiązał kontaktu od czasu przeprowadzenia wywiadu, a także rano przed planowaną konwersacją – to rano — oddzwoniono do mnie i powiedziano mi, że zmienili zdanie i chcą iść z inną historią, taką, że będę mógł wrócić na pokazać. Ale zostałby przez nich nagrany i zredagowany. Powiedzieli mi, że mi nie ufają”.

Dla Katebi ważne było, aby reagować wymownie i nie tracić chłodu. „Osoby kolorowe, zwłaszcza kolorowe kobiety, są pod lupą, a sposób, w jaki reagujemy, jest zawsze nadzorowany. Wiedziałem, że gdybym pokazał cokolwiek poza przypadkowym rozbawieniem, zostałbym zbadany jako zły i emocjonalne – etykiety, które często umieszcza się na kobietach i kobietach kolorowych, zwłaszcza czarnych” – dodała. „Ostatecznie uważam, że wściekłość i gniew są potężne, słuszne i uzasadnione”.

„Dla młodych kobiet, które to oglądają, głęboko kocham i doceniam miłość i wsparcie, ale tu nie chodzi o mnie – chodzi o opór, o kwestionowanie opowiadane historie i nie bojąc się czegoś z tym zrobić” – powiedziała w odpowiedzi na jakąkolwiek wiadomość, którą skierowała do młodych kobiet, które ją oglądają odpowiedź. „Chodzi o to, by nie bać się wstania i walki o swoją społeczność i że nie jesteś sam. Nie pozwól, by niesprawiedliwość, nawet mała czy duża, pozostała niekwestionowana. W końcu jesteśmy w tym wszyscy razem!"