Wierzcie lub nie, od tego czasu minęło 12 lat Historia Kopciuszka trafić do kin. W filmie wystąpił Hilary Duff jako Sam Montgomery, uczennica liceum, której życie dalekie od glamour obejmowało pracę w restauracji jej złej macochy. Ale kiedy odkryła, że ​​wymarzonym facetem po drugiej stronie jej anonimowej relacji online był nikt inny jak popularny sportowiec Austin Ames, grany przez Czad Michael Murray, Sam w końcu miał się czym ekscytować (i my też).

Wiadomości e-mail i wiadomości błyskawiczne bohaterów — nie wspominając o obecności masywnych telefonów z klapką Samsung i gigantyczne komputery stacjonarne – są oczywiście przestarzałe, ale nie można zaprzeczyć, że film nadal trwa. Szczerze mówiąc, wciąż mamy obsesję na punkcie oglądania Murraya i Duffa, czyli uosobienia hollywoodzkiej rodziny królewskiej z początku XX wieku, razem na ekranie. (Lucas Scott i Lizzie McGuire zakochują się na balu w szkole średniej? To na zawsze będzie złotem kasowym w naszych oczach.)

Opowieść o Kopciuszku - Ołów

Źródło: L. Cohen/WireImage

click fraud protection

Ale gdyby film miał się odbyć teraz, jak zmieniłoby się życie współczesnych Sama i Austina? Poprosiliśmy Murraya o ważenie. „Mogą tworzyć tę historię raz za razem i zawsze będzie ewoluować dzięki technologii i społeczeństwu” – powiedziała gwiazda W stylu w zeszłym tygodniu po omawiając swój nowy film, Banici i anioły. „Nie wiem już, co jest fajne, ale myślę, że gdyby film powstał dzisiaj, byliby ze sobą Snapchatami. Nie sądzę, że możesz już ukrywać się pod e-mailem.

POWIĄZANE: Hilary Duff o planowaniu imprez, Młodszyi aplikacje randkowe

Nawet jeśli ukryliby swoje selfie na Snapchacie za pomocą najbardziej ukrywających filtrów, licealistom byłoby znacznie trudniej ukryć swoją prawdziwą tożsamość w dzisiejszym świecie zaawansowanych technologii. „Po prostu nie sądzę, żeby w dzisiejszych czasach ukrywanie się dla nich działało” – powiedział Murray. „Ale może się mylę! Jestem pewien, że znaleźliby nowy sposób na ukrycie się.

Chociaż szczegóły techniczne mogą być nieaktualne, Historia Kopciuszka Koncepcja firmy wciąż wyprzedzała swoje czasy. „To naprawdę nie różni się od współczesnego„ suma ””, powiedział Murray. „Ta historia po prostu uderzyła w tak wielu ludzi i to naprawdę fajne, że mogłem być jej częścią. Filmy i programy telewizyjne, które wtedy robiłem, po prostu utkwiły mi w pamięci — cały czas widzę je w telewizji”.

A Murray nie jest jedynym, który łapie powtórki swoich przeszłych hitów. „Moja żona będzie siedziała w domu, zmieni kanał, zobaczy mnie i pójdzie: „O mój Boże, jesteś takim dzieckiem!” – powiedział Murray. „To trochę urocze, ale potem idę i zmieniam kanał”.