Dawny Dziś współprowadząca Ann Curry omówiła odejście Matt Lauer w swoim pierwszym wywiadzie telewizyjnym od czasu skandalu. Siedząc z CBS dziś rano zespół, Curry – który został usunięty z Dziś w 2012 — po raz pierwszy został zapytany przez prezenterkę Norah O’Donnell o ruch #MeToo.
„Myślę, że generalnie jest spóźniony” – powiedział Curry. „Wyraźnie budzimy się do rzeczywistości i niesprawiedliwości, które mają miejsce od jakiegoś czasu i myślę, że będą się pojawiać, dopóki szklany sufit nie zostanie w końcu stłuczony. Chodzi o władzę i równowagę, w której kobiety nie są tak cenione jak mężczyźni. Nie mówię o ludziach pociągających do innych ludzi – mówię o ludziach w miejscu pracy, którzy są potężni, którzy nadużywają tej władzy, oraz o kobietach i mężczyznach, którzy cierpią. Fakt, że poruszamy się wbrew tej równowadze sił, jest absolutnie spóźniony.
„Wiesz, staram się nie zaszkodzić w tych rozmowach” – powiedział Curry. „Mogę ci powiedzieć, że nie jestem zaskoczony zarzutami”.
„Staram się nie krzywdzić ludzi” – powtórzył Curry. „Wiem, jak to jest być publicznie poniżonym. Nigdy nie zrobiłem nic złego, żeby zostać publicznie upokorzonym i nie chcę sprawiać komuś takiego bólu. Ale mogę – bo zadajesz mi bardzo bezpośrednie pytanie – powiedzieć, że byłabym zdziwiona, gdyby wiele kobiet [na
Dziś] nie rozumiał, że istniał klimat słownego nękania. Byłbym zdziwiony, gdyby ktoś tego nie widział. To było słowne molestowanie seksualne”.Następnie O'Donnell poprosił Curry'ego, aby powtórzył, że rzeczywiście miała na myśli werbalne molestowanie seksualne w NBC, co potwierdził Curry.
Następnie zapytano Curry, czy uważa, że Lauer stoi za jej wyjściem z NBC, tak jak podejrzewali jej fani. Zauważając, że „odpuściła” i żartobliwie zapewniła zespół CBS, że pytanie o ten temat nie było zamierzając sprawić, że będzie płakać, Curry założyła ręce opiekuńczo, gdy odpowiedziała: „Powinieneś zapytać o to kogoś innego że. Nie wiem, co się za tym wszystkim kryło. Wiem, że to bolało jak diabli. To nie była zabawna chwila... Odpuściłem to. Minęły lata i chcę od tego odejść…”