Urodzinowa dziewczyna Emma Watson zawsze wyprzedzała swój czas. Przez ponad dekadę 27-letnia obecnie aktorka, która została adwokatem praw płci, grała Hermionę Granger, upartą, mądrą książką młodą czarodziejkę. er, wiedźma, w Harry Potter franczyza filmowa. Dziś Watson nie rzuca już zaklęć, aby uratować sytuację, ale nadal używa swojego sprytu, aby zmieniać świat na lepsze.
Jako samozwańcza feministka i mianowana Ambasador Dobrej Woli ONZ, Watson poświęciła kilka ostatnich lat na dobry użytek ze swojego statusu A-listy. Nie tylko regularnie wypowiada się publicznie na temat równości płci, ale także zainicjowała On dla niej jako sposób na zachęcenie mężczyzn i chłopców do podjęcia działań przeciwko negatywnym nierównościom, z jakimi borykają się kobiety i dziewczęta.
WIDEO: Najlepszy wygląd na czerwonym dywanie Emmy Watson
I tak, na cześć wyjątkowego dnia Watson i jej godnych podziwu wysiłków, podsumowaliśmy niektóre z jej najbardziej inspirujących, wzmacniających cytatów wspierających kobiety i równość płci.
POWIĄZANE: Emma Watson naprawdę skłania się do tej całej księżniczki – i nie jesteśmy z tego powodu wściekli
O ideałach dzielących płeć: „Zarówno mężczyźni, jak i kobiety powinni czuć się wrażliwi. Zarówno mężczyźni, jak i kobiety powinni czuć się silni… Nadszedł czas, abyśmy wszyscy postrzegali płeć w spektrum, a nie jako dwa przeciwstawne zestawy ideałów”.
O miłości do siebie: „Myślę, że gdybym mogła dać kobietom cokolwiek poprzez feminizm – albo pytasz o władzę – to byłoby po prostu móc się odsunąć, przejść przez to wszystko. Widzę tak wiele kobiet zmagających się z kwestiami poczucia własnej wartości. Wiedzą o tym, słyszą i czytają w czasopismach i książkach przez cały czas, że miłość własna jest naprawdę ważna, ale naprawdę trudno jest to zrobić.
O znalezieniu zaufania: „Nie pozwól nikomu mówić ci, co możesz, a czego nie możesz zrobić lub czego nie możesz osiągnąć. Nie pozwól na to."
O byciu jej najbardziej autentycznym ja: „Brzmi to niedorzecznie, ale bardzo interesuje mnie prawda, znalezienie sposobów na bycie niechlujnym, niepewnym, niedoskonałym, niesamowitym, wspaniałym i moim najpełniejszym ja, wszystko w jednym”.
O wspieraniu się nawzajem: „Jeśli przestaniemy definiować siebie nawzajem przez to, czym nie jesteśmy i zaczniemy określać siebie przez to, kim jesteśmy – wszyscy możemy być bardziej wolni i o to właśnie chodzi w HeForShe. Chodzi o wolność”.
Na noszeniu tego, co czuje się najlepiej: „Chcę czuć się bajecznie, wygodnie i seksownie, silna i piękna. A jeśli sprawia ci to dyskomfort, nie rób tego. To takie smutne, jeśli musisz iść do domu tylko dlatego, że musisz usiąść! Idąc dalej, priorytetem jest po prostu czuć się świetnie”.
O wygrywaniu równości: „Doświadczyłem seksizmu w tym, że 17 razy byłem reżyserowany przez reżyserów płci męskiej i tylko dwa razy przez kobiety. Spośród producentów, z którymi pracowałem, 13 było mężczyznami, a tylko jeden był kobietą. Ale mam szczęście: zawsze domagałem się równego traktowania i generalnie wygrałem tę równość”.
O oczekiwaniach społecznych: „Czuję, że młodym dziewczynom mówi się ten cały pomysł, że muszą być tego rodzaju księżniczkami i być wszystkie delikatne i kruche, a to byki…. Znacznie bardziej identyfikuję się z ideą bycia wojownikiem i bycia wojownikiem”.
O odwadze: „Ciągle robię rzeczy, które są nowe, więc myślę, że wymaga to odwagi, ale myślę, że to po prostu wierzyć w siebie i wierzyć w siebie”.