W czasie między wręczeniem nagrody dla najlepszej aktorki drugoplanowej a trofeami za dźwięk i muzykę, Oscary wciśnięte w występ Eminema. Jego pojawienie się było niezapowiedziane, nieoczekiwane i dla wielu bardzo mylące. Widzowie wyrazili swoje zaskoczenie na Twitterze, reagując od zachwyconych i nostalgicznych po całkowicie zdezorientowane dzięki tegorocznemu niedoreprezentowaniu osób kolorowych i kobiet.
Inni widzowie starali się jak najlepiej to wykorzystać, zamiast tego skupiając się na absurdzie towarzyszącym oglądaniu hollywoodzkich gwiazd próbujących kiwać głowami do „Lose Yourself”.
Eminem słynie z Oscara za piosenkę w 2003 roku, ale nie uczestniczył w programie. Ludzie informuje, że spał w domu, bo był przekonany, że nie ma szans na wygraną. „Lose Yourself” był pierwszą piosenką rapową, która zabrała do domu nagrodę za „Najlepszą oryginalną piosenkę”.
Według Targowisko próżności, Eminem zaoferował pewne wyjaśnienie. "Spójrz, gdybyś miał kolejny strzał, kolejną okazję... Dzięki za zaproszenie mnie [Akademia]. Przepraszam, że dotarcie tutaj zajęło mi 18 lat” – napisał dzisiaj.