Jeśli chodzi o kosmetyki, mam lęk przed zaangażowaniem – a to jest ryzyko zawodowe. Przy ciągłym strumieniu towarów, które codziennie trafiają na moje biurko, zawsze szukam czegoś bardziej efektywnego, trwalszego i po prostu ładniejszego. Ludzie zawsze pytają mnie, czego używam na mojej skórze lub jaka jest moja ulubiona nowa mikstura i szczerze mówiąc czasami muszę się zatrzymać i pomyśleć, ponieważ tak często się zmieniam. Jedyny stały element mojej kosmetyczki – mówię o dziesięcioleciach – prawdopodobnie zaskoczy ludzi: to MAC Lip Liner in Spice (16 dolarów; nordstrom.com).
Miałem obsesję na punkcie wyściełania ust od dawna przed nierozważnym #kyliejennerchallengei przez 99 procent czasu używam Spice. Ten liniowiec przeprowadził mnie przez tak wiele różnych etapów. Przyznam niechętnie, że zaczęłam używać go do konturowania ustami, a następnie wypełniania ust jaśniejszym odcieniem, gdy widoczna była kredka do ust. Spice używałam również podczas szału szminek z ciemnymi rodzynkami w latach 90-tych. Zabarwiłam nim całe usta, a potem po prostu uzupełniłam błyszczykiem, a teraz używam go pod moimi ulubionymi (i ciągle zmieniającymi się) odcieniami nude. Jeśli robię czerwoną lub różową pomadkę, nadal zawsze używam MAC liner tylko w innych odcieniach. Pogodziłem się z tym, że moje usta po prostu nie wyglądają tak dobrze bez konturówki. Gdy moja córka zacznie eksperymentować z makijażem, nauczę jej podkładki 101 za pomocą świeżo naostrzonej Spice.