Przesuń się Anderson Cooper, w Hollywood jest nowy srebrny lis i nazywa się Steve Carell. Podczas promocji Podły ja 3 w zeszłym tygodniu w Londynie aktor zadebiutował z bardziej siwymi włosami, a internet nie ma dość jego nowego wyglądu. I szczerze, my też nie możemy.
Carell wygląda – ośmielimy się powiedzieć –gorący z jego cudownie siwym zestawem pasm, ale to nie tylko jego włosy sprawiły, że zrobiliśmy to podwójnie. Wybrał też bardzo elegancki, dobrze dopasowany zespół. Carell miał na sobie elegancki granatowy sweter na guziki, który połączył z ładnie skrojonymi spodniami khaki, modnymi skórzanymi trampkami i okrągłymi ciemnymi okularami przeciwsłonecznymi.
Ale co myśli sam Carell? Przemówił do Rozrywka dziś wieczorem na premierze nadchodzącego filmu animowanego w Los Angeles, o tym, jak wiele uwagi przyciąga jego nowy wygląd. „Mam dość ludzi, którzy patrzą na mnie tylko z powodu moich cech fizycznych” – zażartował. „To tylko genetyczne. Nic nie mogę zrobić."
I chociaż może nie mieć dużej kontroli nad zmieniającymi się włosami, nie unika całkowicie uwagi. – Rozpiera mnie duma – kontynuował. "To bardzo miłe."