Petra Niemcová opowiada historię powstania fundacji Her Happy Hearts Fund, która odbudowuje szkoły na obszarach dotkniętych klęskami żywiołowymi.

26 grudnia 2004 roku obudziliśmy się z moim partnerem wcześnie na spacer po plaży ostatniego dnia w Tajlandii. Kiedy wróciliśmy do naszego domku, żeby zacząć się pakować, zaczęliśmy słyszeć krzyki. Spojrzałem przez nasze okno i zobaczyłem ludzi biegnących z prawej i lewej strony. W następnej sekundzie uderzyła w nas fala o wysokości dziesięciu i pół metra. Fala tej mocy, tsunami, jest jak beton, który miażdży wszystko przed sobą – hotele, samochody, drzewa – i zabiera je wraz z wodą.

Tego dnia nie chodziło o to, kto jest silniejszy, lepszy czy mądrzejszy pływak. Myślałem, że mój partner będzie w porządku, ponieważ był znacznie silniejszym pływakiem, ale mu się to nie udało. To była naprawdę kwestia szczęścia.

POWIĄZANE: Wewnątrz wycieczki charytatywnej Georginy Chapman do Bombaju

Petra Nemcova na Filipinach z Fundacją Dzieci dla Szczęśliwych Serc

Źródło: dzięki uprzejmości funduszu Happy Hearts

click fraud protection

Tego dnia przez osiem godzin trzymałem się palmy. Siła fali złamała mi miednicę w czterech miejscach. Pamiętam, że słyszałem, jak dzieci wołają o pomoc. Byli naprawdę blisko, gdzieś jak następna palma, ale nie mogłem do nich dotrzeć, ponieważ wszędzie wokół mnie były gruzy. Po pół godzinie nie słyszałem już ich krzyków. Nie mogli wytrzymać. W tamtym momencie nie byłam w stanie im pomóc, ale dzisiaj i każdego dnia, kiedy mogę. To jedna z rzeczy, które mnie napędzają – świadomość, że każdy z nas każdego dnia może coś zmienić i komuś pomóc. To potężne miejsce.

Kiedy znów mogłem chodzić, wróciłem do Tajlandii z dwójką moich przyjaciół i siostrą. Chciałem zobaczyć, gdzie potrzebna jest moja pomoc, aby wywrzeć największy wpływ. Odwiedziliśmy różne części społeczności, takie jak szpitale i TLC (Temporary Learning Centres), które są jak prowizoryczne szkoły. Niektóre z TLC, które widzieliśmy, były po prostu starymi konstrukcjami, a osierocone dzieci spały na betonowych podłogach. Dla mnie najstraszniejszymi rzeczami do zobaczenia były oczy dzieci patrzące nie na ciebie, ale przez ciebie. Były to spojrzenia bez nadziei – kompletna wewnętrzna tortura.

POWIĄZANE: Christy Turlington Burns zabiera nas za kulisy swojej podróży do Tanzanii

Petra Nemcova w Napalu Z widokiem na uczniów dla funduszu Happy Hearts

Źródło: dzięki uprzejmości funduszu Happy Hearts

Zaczęliśmy zdawać sobie sprawę, że po odejściu ratowników o społecznościach zapomniano. Ci, którzy przeżyli, czekają cztery lata, sześć lat, a nawet dłużej, aby mieć bezpieczne szkoły dla swoich dzieci. Zrozumiałem, że dzieje się to po każdej katastrofie naturalnej, nie tylko w Tajlandii. Jest ten okres przerwy, w którym rodziny czekają latami, aby wrócić do normalnego życia. A dla mnie to było nie do przyjęcia. Te dzieci przeszły przez tsunami lub trzęsienie ziemi i straciły swoje domy, szkoły, członków rodziny i przyjaciół. Żadne dziecko nie powinno czekać sześć lub więcej lat na odzyskanie życia z pewną stabilnością. Już dość wycierpieli i dlatego zaczęliśmy Fundusz Szczęśliwych Serc.

Te dzieci muszą przebywać w środowisku, które zapewnia im bezpieczeństwo i możliwość leczenia poprzez rysowanie, malowanie, pracę z komputerem lub inne rodzaje aktywności i edukacji. Chciałem, aby te zapomniane dzieci wróciły do ​​szkoły – i to nie byle jakiej szkoły, ale bezpiecznej szkoły, przygotowanej na kolejną klęskę żywiołową.

Petra Nemcova Happy Hearts Fund w Meksyku 

Źródło: dzięki uprzejmości funduszu Happy Hearts

To mój sposób na wywieranie dużego wpływu. Nazywam szkoły „maszynami do robienia marzeń”, ponieważ są marzeniami i tworzą marzenia dla dzieci w tych społecznościach. I jest większa niż tylko studenci. Jeśli odbudujesz dom dla rodziny, pomożesz tej jednej rodzinie, ale jeśli odbudujesz szkołę, pomoże ona dzieciom ze wszystkich rodzin w społeczności. Kiedy ich dzieci są bezpieczne w szkole, rodzice mogą ponownie zacząć pracować i zarabiać, aby móc wyżywić swoje rodziny. Wtedy rodziny z innych społeczności zaczynają migrować do szkoły, co również pomaga gospodarce. To niesamowity efekt domina.

POWIĄZANE: Ta historia Jennifer Garner sprawi, że pokochasz ją jeszcze bardziej

Zbudowaliśmy naszą pierwszą szkołę w Tajlandii dwa lata po tsunami w 2004 roku. Wtedy nie sądziłem, że osiągniemy tak wiele. Do końca tego roku otworzymy 10 szkół w Nepalu po niszczycielskim trzęsieniu ziemi w 2016 roku. Te szkoły zostaną dodane do naszej całkowitej liczby 162 szkół.

WIDEO: Fundusz Happy Hearts świętuje swoje osiągnięcia

Czasami ludzie nie zdają sobie sprawy, że pierwsza reakcja ma kluczowe znaczenie dla ratowania życia po katastrofie naturalnej, ale odbudowa przywraca im stabilność. Myślę, że jeśli masz coś do zaoferowania, przekaż jakiś procent na pierwszą odpowiedź i zaoszczędź trochę na odbudowę. Niezależnie od tego, czy jest to chatka, szpital, czy szkoła Happy Hearts Fund, pomagasz ocalałym bezpośrednio, bezpośrednio na ziemi.

To niesamowite widzieć zmianę, jak naprawdę można zmienić społeczność i zmienić przyszłość dzieci. To jest piękne.

Jak powiedział Shalayne Pulia.

Petra Niemcowa nawiązała również współpracę z Edgardo Osorio, projektantem i współzałożycielem AQUAZZURA, aby stworzyć sandał Happy Hearts 25 procent wpływów trafia do funduszu Happy Hearts.

Aby uzyskać więcej informacji lub przekazać darowiznę bezpośrednio, odwiedź HappyHeartsFund.org.