Dorastanie w oczach opinii publicznej nie jest łatwym zadaniem. Jako dorośli, jest kilka osób, które ukierunkowują tę uwagę i zamieniają ją w coś produktywnego, starzejąc się z wdziękiem, gdy stają się własnymi. Emma roberts tak się składa, że należy do tej kategorii. Nie szukaj dalej niż jej ostatnia #aerieReal nietknięta kampania na dowód. Podczas gdy większość prawdopodobnie unikałaby pozowania w ogólnokrajowej kampanii bez zabezpieczenia w postaci pomocy postprodukcji, Roberts sprostał wyzwaniu i bez wysiłku wykonał to jak profesjonalista. Ale jak się okazuje, ta pewna siebie pewność siebie, którą emanuje, nie zawsze tam była.
„Kiedy byłam młodsza, ludzie zawsze ciągnęli mnie w różnych kierunkach i zachowywali się w określony sposób” – ujawnia W stylu, wykrzykując presję, z którą musi się zmierzyć. „Kiedy jesteś aktorką, kiedy ciągle jesteś na zdjęciach, na czerwonym dywanie, ludzie próbują zrobić z ciebie coś, czym nie jesteś”.
Uwzględnij nierealistyczne hollywoodzkie naciski, a stres związany z tym wszystkim wydaje się całkowicie nie do zniesienia. Więc jak ona sobie radzi?
„Ważne jest, aby pozostać wiernym sobie. Dopiero gdy skończyłam 24 lata na początku tego roku, zaczęłam lepiej rozumieć swoje życie, kim jestem – mówi. „Częścią tego jest to, że kiedy się starzejesz, robi się lepiej. To orzeźwiające i inspirujące, kiedy moi przyjaciele po trzydziestce i czterdziestce tak mówią”.
Roberts, która jest już mądra ponad swoje lata, ma sporo czasu, zanim skończy 30 lat, ale do tego czasu podkreśla wagę solidnej grupy przyjaciół. „Wśród moich koleżanek nie ma kociego charakteru – są bardziej jak siostry” – mówi. „W ciągu ostatnich kilku lat miałem kilka rozpadów przyjaciół, ponieważ lepiej mi było bez negatywnych skutków i toksyczności. Otaczać się dobrymi ludźmi, którzy są szczerzy i lojalni, myślę, że to jest klucz”.