Patrząc wstecz na 1994 rok, rok W stylunarodziny, gdybym miał wybrać inne wydarzenie, które miało trwały wpływ na świat modamusiałaby to być bożonarodzeniowa premiera filmu indyka Roberta Altmana z wiązaniem, Gotowy do Wear.

Zaskoczony?

Obraźliwe, przemęczone i po prostu nieprzyjemne, kino w kluczu niemniej jednak udało mu się trafić w sedno swoimi szczegółowymi stereotypami znawców branży, od pretensjonalnego projektanta (Richard E. Grant) obleśnego fotografa (Stephen Rea) bezmózgiemu reporterowi mody telewizyjnej (Kim Basinger). Krytyk filmowy Roger Ebert, odnosząc się do powtarzającego się gagu, w którym bohaterowie podczas robienia rund Tydzień Mody, dosłownie krok w ekskrementach, rozpoczął swoją recenzję od tego klejnotu: "Prawda jest taka, że ​​w Paryżu jest dużo psich-do-do".

Oświadczenie o modzie 1994

Źródło: Moviestore/Shutterstock

Podobnie film śmierdział. I też utknął. Pomimo lekceważącego tonu — nawet tytuł został w ostatniej chwili okrojony z Pret-a-Porter — usiłowanie Altmana w świecie mody i wszystkie jego absurdy niechcący ujawniły gotującą się nieufność społeczną do przemysłu odzieżowego, która 25 lat później przerodziła się w rewolucja. Jesteśmy świadkami wielkich zmian zachodzących obecnie w branży, gdy ważni interesariusze ścigają się, aby przyjąć zasady etyczne standardy dzięki pociąganiu ich do odpowiedzialności za swoje czyny, swego rodzaju modową niemoralność i kompulsywność przedstawiony w

click fraud protection
Gotowy do noszenia — złośliwi redaktorzy kłócący się o fotografa i rywalizujący ze sobą krytycy kładący się ze sobą do łóżka — teraz wydają się dość osobliwe.

Oświadczenie o modzie 1994

Źródło: ©Miramax/Dzięki uprzejmości Everett Collection

„Paryska moda”, mówi w jednej ze scen Kitty Potter z Basingera, „to ekscytująca nuda”.

Oświadczenie o modzie 1994

Źródło: Moviestore/Shutterstock

Ale w tamtych czasach moda była właśnie tym: wielkim, efektownym, kolorowym biznesem, jeszcze nie tylko mega-przemysł, który w ciągu następnej dekady zostanie zdefiniowany przez gigantyczne luksusowe konglomeraty i globalizacja. Zasłona nie została odsunięta aż tak daleko, by opinia publiczna mogła to zobaczyć, nie w sposób przeszkadzający Diabeł ubiera się u Prady zrobiłby ponad 10 lat później. I Gotowy do noszenia tylko sugerował napięcie w tym nieco niewinnym, nieco cynicznym czasie, gdy linie między głównym nurtem a elita zaczynała się zacierać, a termin „luksus” był naiwnie stosowany do prawie wszystkiego, od filiżanek kawy po komputery.

Patrząc wstecz, rok 1994 i tak wydaje się punktem zwrotnym, kiedy projektanci byli coraz bardziej wyczuleni na znaczenie społecznej percepcji, na dobre lub na złe. Niszczenie ery AIDS zaczynało zanikać, jednak w branży rosło narkomania, a na horyzoncie czaił się szyk heroiny. W rzeczywistości za kulisami działo się coś w rodzaju przeciągania liny nad skrajnościami estetycznymi, między glamour a grunge.

W modzie szykował się sprzeciw wobec dominującego (i komercyjnie katastrofalnego) wyglądu „waif”, a redaktorzy i detaliści zaapelowali o powrót do klasycznego poczucia piękno, co udokumentowała uznana dziennikarka Amy M. Wrzeciono w New York Times tego roku. Redaktorzy Moda oraz Bazar harfara, ujawniła, że ​​specjalnie nakłoniła sprzedawców do kupowania czerwonych szminek, diamentów i bardziej romantycznych projektantów, takich jak John Galliano, w odpowiedzi na sfrustrowanych czytelników i zaniepokojonych reklamodawców.

„To wyjaśnia, dlaczego modelka Kate Moss, w swojej zwykłej pozycji, królująca na Times Square w dżinsach Calvina Kleina billboard, nagle wygląda znacznie mniej jak zeszłoroczna waif, a dużo bardziej jak Patti Hansen około 1978 roku ”, Spindler napisał.

W telewizji, Przyjaciele pojawił się ze słonecznym, optymistycznym spojrzeniem na młodych mieszkańców miast, z udziałem wyznaczającej trendy postaci Jennifer Aniston, Rachel Green, która miała pracować dla Ralpha Laurena. A na filmie był niepokój o szklankę Gen-X opróżnioną do połowy Rzeczywistość boli, z Vickie Miner (Janeane Garofalo), która uważa awans na menedżera w sklepie Gap za szczyt jej kariery. Pokaz Moje tak zwane życie zaoferował wgląd w psychikę antybohatera szkoły średniej, takiej jak Angela Chase (Claire Danes).

Oświadczenie o modzie 1994

Źródło: NBC/Getty Images

Oświadczenie o modzie 1994

Źródło: ©Universal/Dzięki uprzejmości Everett Collection

Był to rok surrealistycznych momentów i czasem zaskakujących kontrastów. Kate Moss i Johnny Depp zostali parą. Lisa Marie Presley poślubiła Michaela Jacksona. Książę Karol i księżna Diana potwierdzili swoje sprawy. Pyskaty zakończone. W stylu rozpoczął się. Jackie Onassis, wysoka kapłanka przepychu, zmarła. Kurt Cobain, znany z grunge'u, popełnił samobójstwo. Większość roku 1994 nie była ładna, nie Tonya Harding czy O.J. Simpson lub Lisa „Left Eye” Lopes, którzy podpalili parę butów w posiadłości Andre Risona w Atlancie i spalili ją doszczętnie. A jednak te chwile wciąż wybrzmiewają, mimo że kieszonkowe telefony komórkowe dopiero stawały się popularne, a większość gazet nie miała jeszcze stron internetowych.

Oświadczenie o modzie 1994

Źródło: Basen APESTEGUY/BENAINOUS/DUCLOS/Getty Images

Oświadczenie o modzie 1994

Źródło: Steven D Starr/Getty Images

Oświadczenie o modzie 1994

Źródło: Archiwum księżnej Diany/Getty Images

Jeszcze przed nastaniem mediów społecznościowych całe wycie, które nastąpiło, skończyło się Gotowy do noszenia, zarówno w branży, jak i poza nią, odzwierciedlało sentyment, który dziś wydaje się tak samo prawdziwy jak wtedy: ludzie mogą uwielbiać narzekać na absurd mody, ale kochają też absurdalność. Nie bez powodu film Altmana zawierał pokaz na wybiegu, w którym modelki nie miały na sobie nic, a przynajmniej ten jeden został uznany za krytyczny sukces.

Więcej takich historii znajdziesz we wrześniowym wydaniu W stylu, dostępne w kioskach, na Amazon i dla pobieranie cyfrowe teraz.