Przed nami spoilery, więc jeśli nie obejrzałeś wczorajszego odcinka Zemsta, przestań czytać teraz! Dla tych z nas, którzy dostroili się, ręce do góry, jeśli wciąż dochodzisz do siebie po szokującym zakończeniu, które wiemy, że jesteśmy.
Wcześniej w sezonie projektantka kostiumów Jill Ohanneson zasugerowała, że Czerwona sukienka Wiktorii z imprezy czwartego lipca może odegrać kluczową rolę w nadchodzącym odcinku, i oczywiście fabuła zostanie wydana. W końcowej scenie odcinka Emilia opuszcza swoją posiadłość w nadziei, że może spotkać Jacka na lotnisku i powstrzymać go przed przeprowadzką do Los Angeles, tylko po to, by przybyć chwilę po tym, jak on już wyjechał. Kiedy jej nie ma, Victoria, ubrana w czerwony numer L'Wrena Scotta z odcinka 16, włamuje się z powrotem do posiadłości Graysonów ze swoim kultowym krzesłem, otwiera zawór gazu i zajmuje miejsce. Zanim zdążymy nacieszyć się chwilą powrotu królowej Wiktorii na swój tron, odpala zapalniczkę, a dom eksploduje w płomieniach, gdy ona jest jeszcze w środku.
POWIĄZANE: Wszystko o czerwonej sukience Victorii na czwartego lipca
„W takim finale była to sukienka do użycia. Mimo że nie była zupełnie nowa, Victoria włożyła swoją absolutnie ulubioną sukienkę, która miała najlepsze wspomnienia” – wyjaśnia Ohanneson. „To była naprawdę jedna z naszych ulubionych sukienek ze wszystkich czterech sezonów. Powiedziała: „Jeśli mam iść, to jest ta sukienka, którą bym założyła”.
Przed imprezą z okazji czwartego lipca, sukienka Queen V L'Wren Scott, która była połączona z mankietem Michaela Korsa na scenie, była wcześniej noszona przez chwilę z Pascale. Używanie już noszonych przedmiotów było celowym posunięciem Ohannesona jako ukłonem w stronę przemiany postaci Victorii. „Chciałam, żeby inne stroje, które nosiła przed tą sceną, wydawały się bezbronne, więc kiedy dojdziesz do czerwonej sukienki, to tak będzie” – mówi. „Chcieliśmy się upewnić, że każdy kostium prowadził do tej czerwonej sukienki. W tym momencie Victoria przejęła kontrolę nad swoim życiem. Nie była już ofiarą i zamierzała dowodzić i robić to, co chciała, zamiast być na łasce wszystkich innych.
Nie ma wystarczająco dużo słów, aby opisać, jak smutni jesteśmy z powodu śmierci Victorii (lub tak czy inaczej, jesteśmy piękny Pewnie, że tego nie przeżyła…), ale przypuszczamy, że gdyby musiała odejść, przynajmniej zrobiła to w klasycznym stylu Queen Grayson, ubrana oczywiście po dziewiątki w jej ulubioną markę.
POWIĄZANE: Kwiecista sukienka Emily z odcinka 18