„To całkowicie surrealistyczne” – powiedziała 25-letnia Lourd o utracie członków rodziny w ciągu jednego dnia w grudniu ubiegłego roku. „Nie ma sposobu, aby to naprawdę wyjaśnić – tak trudno o tym mówić. Jeśli powiem, że robię dobrze, jestem zbyt szczęśliwy. Jeśli mówię, że nie robię dobrze, to jestem w rozsypce. Więc naprawdę trudno jest wiedzieć, co o tym powiedzieć, ponieważ jest to tak surrealistyczne i niemożliwe do pokonania.
Aktorka opowiadała również o wyjątkowym doświadczeniu, jakie miała podczas filmowania swojej mamy Gwiezdne Wojny:Przebudzenie Mocy, która była jej pierwszą pracą aktorską.
„Jestem wielkim zwolennikiem tego, co dzieje się z jakiegoś powodu i myślę, że nie bez powodu trafiłem na ten film” – powiedział Lourd. „To było dla nas naprawdę niesamowite, że mogliśmy razem przeżyć to doświadczenie”.
Lourd powiedział, że reżyser J.J. Abrams poprosił ją o przesłuchanie do głównej roli, zanim Daisy Ridley została obsadzona. Reżyser dał jej wtedy mniejszą część, a Lourd natychmiast się w nią wpasował, co było miłym zaskoczeniem dla jej matki.
„Wróciłem do domu [z planu] i moja mama powiedziała do mnie:„ Wiesz, to naprawdę dziwne, że czujesz się tu komfortowo ”- wspomina Lourd. „To jedno z najbardziej niewygodnych środowisk na świecie. Jeśli czujesz się tu komfortowo, powinieneś działać”.