„Cha-Cha jest w szybkim tempie z zabawną akcją bioder i chciałem, aby moja sukienka odzwierciedlała te ruchy” – powiedział Smirnoff wyłącznie InStyle.com. Matowa grzywka i cienki pasek, które podkreślały sylwetkę tancerza, nie tylko uzupełniały ich optymistyczną piosenkę, ale także odzwierciedlały imprezowe pandemonium, które było finałową nocą.

„Czapki, buty, skarpetki, błyszcząca kurtka, nawet taśma wokół jego palców – ludzie wiedzą, kto to reprezentował” – powiedział Smirnoff wyłącznie InStyle.com. „Chcieliśmy, aby publiczność poczuła energię tego, co staraliśmy się odtworzyć”.

Smirnoff miała na sobie nagą siateczkową sukienkę i miała pomarańczowe, żółte i czerwone odcienie, a także akcenty z kryształu górskiego – strój, który zaakceptowałaby Katniss Everdeen z Igrzysk Śmierci. „Chciałem pozostać wiernym tematowi tańca” – powiedział tancerz wyłącznie InStyle.com. „Naprawdę chciałem, żeby wyglądało, jakby nasze stroje się paliły!”

Tancerka miała na celu włączenie światła, niewinności i krawędzi do swojego projektu, który obejmował przezroczyste tkaniny, a także dekolt w kształcie serca i spódnicę z wysokim stanem. „Kiedy myślisz o jedwabiu, myślisz„ marzycielski ”- powiedział Smirnoff. „Ale kiedy dodajesz koronkę, myślisz „sexy”, co ma odważny charakter”.

click fraud protection

„Został zaprojektowany, aby reprezentować ducha, który powraca, aby odwiedzić mężczyznę, który opłakuje utratę swojej miłości” – powiedział Smirnoff wyłącznie InStyle.com. „Chciałem, żeby kostium wyglądał romantycznie, elegancko i eterycznie”. Suknia tancerki była minimalistyczna, a jej głęboki dekolt zdobił tylko naszyjnik w kształcie lasso. „To prawdziwa definicja „mniej znaczy więcej”” – powiedziała.

W swoim stroju Bleu i Smirnoff zastosowali nowoczesne detale, aby pasowały do ​​motywu burleski. Bleu był ubrany w czarne spodnie i białą koszulę zapinaną na guziki. Do tańca Smirnoff wybrał dopasowany, granatowy kostium z nagimi panelami, przezroczystymi cholewkami i czarnymi sznurowanymi botkami. „Chciałem oddać hołd tej piosence”, powiedział Smirnoff wyłącznie InStyle.com. „To nowoczesne podejście Moulin Rouge do tanga”.

Bleu miał na sobie niebieską, zapinaną na guziki koszulę z żółtymi szelkami, które uzupełniały jasną frędzle Smirnoffa. Aby osiągnąć komfort i mobilność w swoim kostiumie, tancerka włączyła strusie pióra, aby poczuć się jeszcze bardziej przewiewnie. Dodała również cyrkonie, aby stworzyć iskrę podczas występu pary. „Chciałam, żeby kostium symbolizował promień słońca” – powiedziała nam. „I myślę, że udało nam się to osiągnąć”.

„Chcieliśmy pozostać wierni bohaterom serialu dzięki naszym występom i kostiumom” – powiedział Smirnoff wyłącznie InStyle.com. Bleu nosił długi warkocz, czarny eyeliner i sztuczne tatuaże, by ukazać swojego wewnętrznego barbarzyńcę, podczas gdy Smirnoff założył beżową jedwabną spódnicę ze złotym gumowym gorsetem.

„Chcieliśmy odtworzyć senny, romantyczny, magiczny taniec – jak bajkę” – powiedział Smirnoff wyłącznie dla InStyle.com, powołując się na zawsze popularny klasyk. Piękna i Bestia. Bleu miał na sobie czarny smoking z frakiem z różowo-różowym krawatem, a Smirnoff założył ukochaną sukienkę, żywy pasek z kryształu górskiego i delikatną tiarę inspirowaną ślubami.

Bleu miał na sobie zdobioną czerwono-złotą kamizelkę i czarne spodnie (dokończył ich występ bez kamizelki!), podczas gdy Smirnoff był ubrany w jaskrawoczerwoną suknię inspirowaną couture. „Chciałem, aby kostium na ten tydzień był kobiecy, elegancki i wykwintny” – powiedział Smirnoff wyłącznie dla InStyle.com. „Chciałem iść z czerwienią, aby przedstawić pasję tańca”.

Smirnoff zainspirował się kulturą lat 50. i miał nadzieję, że do swoich rutyn i kostiumów wprowadzi charakterystyczny blask złotej ery Hollywood. „Od razu pomyślałem, że Kim Basinger z LA Confidential spotyka Veronicę Lane lub Lanę Turner” – powiedział Smirnoff wyłącznie InStyle.com. „Jest miękki, romantyczny, wyrafinowany z odrobiną bezczelności”.

Karina Smirnoff i Corbin Bleu odnieśli występ godny A+, udowadniając po raz kolejny, że Dancing with The Stars wraca do sesji. Tańczący duet rzucił się na mega-hit One Direction „Kiss You”, przywdziewając kostiumy inspirowane szkołą średnią, temat, który Smirnoff natychmiast pomyślał na swój występ.

„Nie chciałem odwracać uwagi od wiadomości w piosence i tańcu – bez rozpraszania uwagi” – powiedział Smirnoff wyłącznie InStyle.com. „To zmysłowa piosenka, która wymagała tylko odrobiny skóry i lejącej tkaniny na końcach. Prostota mówi wiele.”