Nigdy tak naprawdę nie przejrzałem rozstania Heleny Bonham Carter i Tima Burtona. Można by pomyśleć, że tak dramatyczne zachowanie byłoby zarezerwowane dla ich dzieci lub każdego, kto zna je w prawdziwym życiu, ale to dlatego, że przetwarzanie tego zerwania oznaczałoby walkę z rozpadem mojego romantycznego ideału: koncepcja trwałego, zaangażowanego relacja z pominięciem pełne wspólne pożycie.

Wiele zrobiono na temat sytuacji życiowej Bonham Cartera i Burtona — to chyba najbardziej pamiętny szczegół ich związek, który wiele mówi o partnerstwie, w którym jedna osoba wielokrotnie łączyła się w pary w romansach na ekranie Johnny Depp. Bonham Carter i Burton rozpoczęli związek po tym, jak wyreżyserował ją w filmie z 2001 roku Planeta małp, a on następnie kupiłem dom obok do niej w północnym Londynie. Telegraf zauważył, że „decyzja pary, by mieszkać w osobnych domach obok siebie, od dawna wzrasta brwi, ale obaj twierdzą, że ich „relacja jest wzmocniona, wiedząc, że mamy naszą osobistą przestrzeń, w której możemy się wycofać” do.'"

click fraud protection

Jako osoba, która dorastała, dzieląc moją sypialnię z członkami rodziny, a następnie ze współlokatorami z college'u do 22. roku życia, moje brwi z pewnością były uniesione, ale tylko z podziwu. Nie dostałem własnego pokoju, dopóki w końcu nie mogłem sobie pozwolić na przeprowadzkę do dwupokojowego mieszkania z przyjacielem po tym, jak dostałem pierwszą pracę podyplomową — i jako introwertyk z ekstremalną potrzebą spokojnego czasu, powiedzmy, że ja nadal mieć kompleks związany z posiadaniem przestrzeni osobistej.

„Mój dom wygląda jak coś z Beatrix Potter, ale jeśli przejdziesz do jego domu, znajdziesz się w zupełnie innym miejscu” Bonham Carter powiedział kiedyś w wywiadzie. „Ma śluzowe kule i martwe Oompa-Loompasy leżące dookoła, szkielety i dziwne obce światła”.

Zerwania, które nas złamały: Tim Burton i Helena Bonham Carter

Źródło: Pula WPA/Getty Images

W 2011 roku Burton i Bonham Carter dokonali przeprowadzki łączenie te sąsiednie domy przez chodnik, który Bonham Carter opisane raczej praktycznie: „Nie miałam miejsca dla dzieci, tak to ujmijmy. Mieszkałem w domku. I zawsze myślałem: „Boże, czy nie byłoby idealnie, gdyby pan Right mieszkał obok, bo wtedy miałbym miejsce do umieścić sypialnie?”. Czyli dom Tima jest w zasadzie domem rodzinnym, a ja zatrzymałem swoją sypialnię i moje… kuchnia."

Brzmiało to jak korzystna dla obu stron: posiadanie partnera zawsze tam, kiedy go potrzebujesz, ze świadomością, że w razie konfliktu możesz w miarę możliwości udać się do swojej kwatery.

Trzy lata później moje marzenia o dziwacznym związku z dosłownym chłopcem z sąsiedztwa zostały zniweczone, gdy najbardziej ekscentryczna para władzy w Hollywood ogłosiła rozstanie. Mówiono, że mieli zerwana polubowniei nadal byli przyjaciółmi i współrodzicami ich dwójki dzieci. Ale delikatnie mówiąc, byłam rozbity, nawet jeśli sami Bonham Carter i Burton wydawali się być wierni naturze swoich publicznych osobowości, dość chłodni.

POWIĄZANE: Nigdy nie zrozumiem idealnego związku Chrisa Evansa i Jenny Slate

„[Jeśli związek] nie trwa wiecznie, nie oznacza to, że jest porażką” – powiedziała Bonham Carter Czasy niedzielne. „Ważne jest to, że musisz pozwolić drugiej osobie się rozwijać. A jeśli nie idą w tym samym kierunku, jakkolwiek bolesnym, musisz zrobić to, co jest właściwe dla tego wzrostu. Trudno jest robić coś na zawsze, bo życie jest bardzo krótkie”.

Tak dojrzała jak ta perspektywa, ich rozstanie było gwoździem do trumny mojego marzenia o posiadaniu wszystkiego: długoterminowego partnera oraz własny pokój. Jeśli nawet oni nie mógł sprawić, żeby to zadziałało, czy kiedykolwiek znajdę kogoś, kto mógłby zrobić miejsce dla mnie i moich ekscentrycznych potrzeb? Racjonalnie wiem, że Bonham Carter ma rację i że nikt – sławny czy nie – nie jest odpowiedzialny za potwierdzenie moich obaw o to, jak funkcjonuję we własnych związkach. Ale do dziś nie chcę zbyt długo myśleć o ich rozstaniu, żeby nie wpaść w korkociąg.

Jedyną prawdziwą pociechą jest to, że Bonham Carter zachował oba domy po tym, jak ona i Burton zerwali, i że naprawdę wydają się być w świetnych stosunkach. W międzyczasie prawdopodobnie przez jakiś czas będę omawiać ich zerwanie z moim terapeutą.

Rozpady, które nas złamały to cotygodniowy felieton o nieudanych związkach celebrytów, które przekonały nas, że miłość jest martwa.