We wtorek 30 lipca i środę 31 lipca 20 kandydatów w wyborach prezydenckich Demokratów nominacja będzie próbowała zmiażdżyć swoją politykę w pamiętne dźwięki w drugiej rundzie debaty. Noc jeden zawiera Elizabeth Warren, Marianne Williamson, Tim Ryan, Amy Klobuchar, Pete Buttigieg, Bernie Sanders, Beto O’Rourke, John Hickenlooper, John Delaney i Steve Bullock. Noc druga zaprosi do rozmowy Michaela Benneta, Kirsten Gillibrand, Juliána Castro, Cory'ego Bookera, Joe Bidena, Kamalę Harris, Andrew Yanga, Tulsi Gabbard, Jaya Inselee i Billa de Blasio. Są one następstwem pierwszych debat przywódców Demokratów w czerwcu, które pobiły rekordy oglądalności i przyniosły dramat, który z pewnością sprawi, że ludzie ponownie się dostroią.
Moderowana przez Dona Lemona, Danę Bash i Jake'a Tappera z CNN, a gospodarzem w Michigan – stanie, w którym Trump ledwo wygrał w 2016 roku — druga debata demokratyczna rozpocznie się o 20:00 czasu wschodniego i będzie transmitowana w CNN i Telemundo Aplikacja CNN lub CNN.com).
O ile żarty przychodzą łatwo – czy Beto wskoczy na podium? Czy konkurs pompek Rzecz? — co ważniejsze, druga debata to nie tylko okazja do niepokoju przekąsek na chipsach i guacamole i zastanowienia się nad losem naszego kraju. Jest to szansa dla wyborców, aby przysłuchiwać się uważniej, gdy zmierzą się z tym, komu będą rzucać swoje dolary, wsparcie i ostatecznie głosy za plecami. To także moment na rozwidleniu dróg: kandydaci, którzy mogą nie mieć wsparcia, aby dostać się na kolejne debaty we wrześniu, będą rzucają ostatnie ciosy, próbując złamać publiczną świadomość, gdy pole się zawęża, a poważni pretendenci dochodzą do szczyt.
Innymi słowy? Nie ma rzeczy do pominięcia, jeśli możesz temu pomóc. Od gorących pomysłów na Twittera po zasady ogłoszone w ten weekend, oto kilka rzeczy, na które warto zwrócić uwagę podczas dostrajania.
1. Zmienił się już zakres kandydatów.
Eric Swalwell, przedstawiciel 15. Dystryktu Kalifornii, został pierwszym kandydatem, który odpadł z wyścigu po tym, jak pierwsza debata nie dała mu decydującego wstrząsu, pomimo namiętny i dobrze przyjęty moment o reformie broni. ("Nie żałuję," on napisał).
W międzyczasie miliarder Tom Steyer (jeden z największych darczyńców politycznych w kraju) postanowił wystartować, rezygnując z możliwości bycia postrzeganym jako bohater za wykorzystanie Podobno wyda 100 milionów dolarów starał się rozwiązać, jak zauważyła strateg Laura Olin, praktycznie każdy problem, w którym mógłby prowadzić kampanię.
Jeśli zastanawiasz się, gdzie jest Steyer, w końcu nie zakwalifikował się do tej debaty. Ale twoje oczy cię nie oszukują – w tym tygodniu wciąż jest 20 kandydatów na scenie: Steve Bullock, który nie zakwalifikował się do czerwcowych debat, jest w tym jednym, podnosząc liczbę z powrotem.
2. Starcie Cory'ego Bookera i Joe Bidena.
Zeszły tydzień na konferencji NAACPCory Booker określił Joe Bidena jako „dumnego architekta nieudanego systemu”, omawiając jego rekord w sprawie wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych. Zespół Bidena nie tracił czasu na odpowiadanie za pośrednictwem Twittera, uzupełnij punktorami, i powołując się na ścisły, 30-sekundowy czas na odparcie dyskusji, jako powód, dla którego natychmiast włączył się do rozmowy. Biorąc pod uwagę obecną pozycję Bidena i pragnienie Bookera, aby znaleźć własny wyjątkowy moment, kontynuacja ich tam i z powrotem prawie na pewno dotrze do etapu debaty.
POWIĄZANE: Oto, co wydarzyło się między Kamalą Harris i Joe Bidenem podczas ostatniej debaty
3. Gillibrand wezwie seksizm na imprezie.
Zeszły tydzień, Nowojorczyk ponownie Wyjście Al Frankena z Senatu, następnie przeciągając to, co niektórzy postrzegają jako rolę Gillibranda w jego odejściu, z powrotem do nagłówków. Gillibrand, który walczył o to, by zostać wysłuchanym podczas ostatniej debaty, nie przebierał w słowach, rozmawiając w zeszłym tygodniu o Partii Demokratycznej i nadużyciach seksualnych z grupą członkiń związku w Iowa City. „Muszę ci powiedzieć, naprawdę mam tego dość. Mam tego cholernie dosyć” – powiedziała, zgodnie z ten Linia startowa w Iowa. „Nie mogę powiedzieć, jak jestem zła, że Demokraci, Demokraci przymykają oko na napaść seksualną, molestowanie seksualne i wszelkie reformy, które cenią kobiety w miejscu pracy”. Pomiędzy ostatnimi nagłówkami gazet a ciągłymi oskarżeniami o napaść seksualną i nękanie prezydenta, daje to Gillibrandowi możliwość przeniesienia tego poglądu na scenę.
4. Warren i Sanders w końcu się zmierzą – ładnie.
Eksperci już nazywają Elizabeth Warren i Bernie Sanders, które po raz pierwszy pojawiają się razem na scenie debaty, „mecz”, biorąc pod uwagę obaj są uważani za najbardziej postępowych kandydatów w dużej dziedzinie i będą musieli wyróżnić się, gdy niektóre z ich polityk zachodzić na siebie. Oni również zawarł pakt przed wejściem do wyścigu, że nie będą ścigać się na szlaku kampanii. Najbardziej ekscytująca nie jest możliwość obserwowania, jak robią nieoczekiwane machnięcia — to sposób, w jaki uda im się odróżnić. W rzeczywistości obaj wymienili już komplementy i nadal skupiają się na własnych planach przed debatą. Zapytany, czego by się spodziewał po podzieleniu sceny debaty z Warrenem, Sanders odpowiedział, "inteligencja."
5. Rewanż Harris-Biden.
Po tym, co eksperci określili jako „moment przełomowy” w ostatniej debacie, Harris i Biden wracają razem na scenę na drugą rundę, z kilkoma godnymi uwagi górami do zdobycia dla każdego z nich. Podczas gdy Harris zadała cios wywołujący debatę w ostatniej rundzie, była niekonsekwentna w swojej polityce, nawet w przypadku niektórych, które pojawiły się podczas pierwszej debaty, jak eliminacja prywatnych ubezpieczeń. Z dodatkową presją ze strony innych kandydatów, którzy potencjalnie przychodzą po nią po jej ostatnim występie w debacie, druga debata jest dla Harris okazją do podwojenia swoich umiejętności jako mistrza debaty, jednocześnie wyjaśniając jej wyniki i plany. (Podobnie jak jej właśnie ogłoszony plan zadłużenia pożyczki studenckiej i dotacji Pell, który był natychmiast spotkałem się z dezorientacją.)
Ze swojej strony Biden przeszedł gruntowny remont strategii, Egzaminator Waszyngtonu raporty. Najwyraźniej rezygnuje z obietnicy kampanii o „nieagresji” i nostalgii za administracją Obamy, by skupić się na tym, jak będzie wyglądała jego własna prezydentura. Warto dodać, że mięsisty profil Bidena pojawił się w Magazyn New York Times w zeszłym tygodniu kolejna okazja, by stanąć przed publicznością i otwarcie porozmawiać o jego wieku, rekordzie i kandydaturze. Będziemy obserwowali, jak ci dwaj odnajdą się w sequelu.
6. Jeden dla drogi (Stare Miasto).
W trwającym gorączkowym śnie o nagłówkach politycznych, które wydają się być generowane przez popkulturową grę skojarzeń słownych, Zgłoszono Daily Beast że podczas wydarzenia Internet Live Buzzfeeda rozmawiano z udziałem Pete'a Buttigiega... dopóki Lil Nas X nie odrzucił propozycji współpracy z burmistrzem Pete przy wersji „Old Town Road”. Lil Nas X podobno nie był chcą być postrzegani jako popierający jednego kandydata, ale jest to uczciwe przypomnienie, niezależnie od tego: popkultura i polityka przecinają się (tylko pomyśl o memach) — ale czasami lepiej jest skupić się na problemach.