Casey Affleck oraz Jimmy Kimmel są typem facetów, którzy wydają się być kumplami, ale najwyraźniej tak nie jest. Aby naprawić sytuację, Kimmel postanowił zapytać Najlepsze godziny zagraj kilka pytań przełamujących lody, aby mogli szybko zostać przyjaciółmi.

Większość pytań była trochę dziwna, jak: „Czy kiedykolwiek kradłeś sklep?” (pytanie, którego Affleck udało się uniknąć), ale kiedy Kimmel zapytał go, czy kiedykolwiek pomylił go z inną gwiazdą, Affleck powiedział: „Morgan Freeman? Kimmel przypomniał sobie, że Affleck pracował z wielkim aktorem nad Odszedł Kochanie Odszedł i zapytał go, czy to bardzo onieśmielające. „To nie jest onieśmielające, ponieważ on trochę cię uspokaja. Jest jedynym aktorem, który kiedykolwiek na mnie krzyczał. Powinienem był być na mnie wydzierany, ale tylko on na mnie wykrzyczał” – powiedział.

Affleck wyjaśnił, że przez jakiś czas pracował nad filmem, a potem ściągnęli Freemana na jego tydzień zdjęć. Zastępca dyrektora przyprowadził Freemana na plan wcześniej, na wypadek gdyby potrzebował strzyżenia włosów lub trochę czasu na przygotowanie, co było bardzo powszechne. Jednak Freeman był zirytowany, ponieważ był tam przed wszystkimi innymi, więc AD powiedział mu, że faktycznie czekają na Affleck.

click fraud protection

"Wrzucił mnie pod autobus!" powiedział Affleck. Kiedy zaczął się ustawiać, powiedziano mu, że Freeman chce z nim porozmawiać. „Więc poszedłem do jego pokoju, a on krzyczał na mnie, że jestem profesjonalistą. To było trochę jak bycie w jednym z jego filmów, ponieważ ubierał mnie w dół. Nie chciałem wrzucać drugiego faceta pod autobus, więc powiedziałem: „Bardzo mi przykro, proszę pana. Obiecuję, że będę bardziej profesjonalny”.

Co zabawne, kilka lat później Affleck został poproszony o przybycie i opowiedzenie o Freemanie podczas ceremonii osiągnięcia życiowych. „Wstałem więc i powiedziałem: „Morgan, bardzo cię lubię, ale to była nasza najbardziej pamiętna interakcja. Krzyczałeś na mnie bez powodu”. Ale powiedział, że Freeman dobrze się uśmiał, więc wszystko się udało. A Affleck wyciągnął z tego świetną historię!