To był wielki tydzień od Ed Sheeran. W ciągu trzech dni brytyjski piosenkarz zabrał do domu dwie nagrody Grammy za „Thinking Out Loud” i skończył 25 lat. Nikt nie jest dla niego szczęśliwszy niż jego wieloletnia najlepsza przyjaciółka, Taylor Swift. Swift (który niedawno złapał kilka Grammy dla siebie) serdecznie uhonorowała swojego byłego partnera koncertowego za jego urodziny w środę Post na Instagramie wspomina dzień, w którym po raz pierwszy usłyszała „Thinking Out Loud”.
„Patrząc wstecz na najważniejsze momenty mojego życia, jest taka chwila, której nigdy nie zapomnę z dnia spędzonego w Londynie około dwa lata temu” – zaczynało się przesłanie.
Pod zdjęcie (poniżej) Sheerana odbierającego nagrodę Grammy za piosenkę roku, Swift opisuje moment, w którym Sheeran poprosił ją o posłuchanie nowej piosenki, jeden, który opisał jako „najlepszy, jaki kiedykolwiek napisał”. Kupowali baletki (cóż, Swift był), kiedy wręczył jej parę słuchawki.
POWIĄZANE: Najsłodsze chwile Eda Sheerana z BFF Taylor Swift
„Usiadłem na ławce w tym sklepie i po raz pierwszy usłyszałem „Myślenie na głos”, gdy małe dzieci wybierały tutus i trykoty obok nas. Nie wiedzieliśmy, że będzie to pierwsza piosenka taneczna na niezliczonych weselach na całym świecie, stanie się największym hitem Eda i ostatecznie wygra mu nagrodę Piosenki Roku na Grammy 2016”.
To, że Sheeran biegnie do niej z nową muzyką, nie było niczym niezwykłym. „Zdarzało się to tak często, że stało się to normalne i nie sądzę, żeby kiedykolwiek wiedział, jak wiele dla mnie znaczyło, że chciał, abym najpierw usłyszał jego piosenki. Nie sądzę, żeby kiedykolwiek wiedział, jak zainspirowała mnie jego pasja i pasja do ciągłego tworzenia nowej sztuki. Ale dzisiaj są jego 25 urodziny, więc mówię to teraz. Zasługujesz na wszystko, co masz i na wszystko, co będziesz dalej osiągać, Ed.