Od tego czasu wszystko się zmieniło Lorde trafiła na scenę muzyczną jako 16-latka o świeżej twarzy w 2013 roku: Nigdy nie opowiadała się za zawstydzaniem ciała, ale teraz nie pozwala, by to również zachwiało jej pewnością siebie.
Gdy piosenkarka zyskała sławę dzięki swojemu przebojowi „Royals”, doświadczyła również coraz większej ilości zawstydzania ciała w Internecie. W wywiadzie dla Nowej Zelandii NMELorde opowiedziała o nieustępliwych trollach, z którymi miała do czynienia w mediach społecznościowych, oraz o tym, jak nauczyła się je pokonywać.
„To wstrząsnęło moimi fundamentami i mogło mnie pieprzyć, wiesz?” – powiedziała stronie. „Pamiętam, że uświadomiłem sobie mój wygląd i moje ciało w sposób, w jaki nigdy nie byłem”.
„Pamiętam te wszystkie dzieciaki online, myślę, że pokonałam ich ulubieńców na numer jeden, a oni mówili: „Pieprz ją, ma naprawdę daleko oddalone oczy” – kontynuowała. „Pamiętam, że byłam jak, „Wow! Jak przeszedłem całą drogę, nie wiedząc, że mam daleko rozstawione oczy? Po prostu takie dziwne gówno. Ale udało mi się wrócić do rodziny, schronić się przed tym i dotrzeć tam, gdzie jestem teraz. Czuję się tak dobrze w sobie."
Po szukaniu pocieszenia u swojej rodziny, nigdy nie obejrzała się za siebie. Teraz Lorde jest gotowa ponownie podbić przemysł muzyczny, wydając swój drugi album, Melodramat, który wypada w piątek, a do tego światowa trasa koncertowa.