Podczas Koniec czasu ruch zjednoczył mężczyzn i kobiety w Hollywood z odważnymi deklaracjami krawieckimi i społecznymi w Złote globusy, jedzący posiłki w Beverly Hilton nie byli jedynymi, którzy jechali wieczorną falą wzmocnienia.

Słynny w miłości aktorka Bella Thorne, która wystąpiła w serialu Disney Channel „Shake It Up” u boku Zendayi, była jedną z tych, którzy ośmielili się wczoraj podzielić się swoją historią.

„Byłem wykorzystywany seksualnie i fizycznie dorastałem od dnia, w którym pamiętam, do 14 roku życia… kiedy wreszcie miałem odwagę zamknąć drzwi na noc i usiąść przy nich” – zaczął 20-latek w podpisie na Instagramie. – Całą cholerną noc. Czekam, aż ktoś znów skorzysta z mojego życia. W kółko czekałem, aż to się skończy i w końcu tak się stało. Ale niektórzy z nas nie mają tyle szczęścia, żeby wyjść z życiem. Proszę dziś wstaw się za każdą źle traktowaną duszą. #koniec czasu."

Thorne wypowiedział się również na Twitterze, pisząc: „Nigdy nie wiedziałem, co jest dobre, a co złe, gdy dorastałem… Nie wiedziałem, że osoba zakradająca się w nocy do mojej sypialni była złą osobą. #koniec czasu."