Kiedy Jared Leto przybył na Met Galę w tym roku, miał jedyne w swoim rodzaju akcesorium: kopertówkę wzorowaną na własnej głowie. Gucci pokazał stylizację podczas Tygodnia Mody w lutym, ale Leto był pierwszą celebrytą, który dostał jego twarz przemieniona w wieczorową torbę, wraz z charakterystycznymi, falującymi lokami i stalowym błękitem oczy. Cóż, ta torba zaginęła, wyjaśnia, i domyślamy się, że każdemu, kto ją ma, trudno będzie ją nosić bez zwracania na siebie uwagi.
W nowym wywiadzie z GQLeto wyjaśnił, że udało mu się zgubić akcesorium. Albo, co gorsza, ktoś faktycznie go ukradł.
— Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia — powiedział Leto. – Myślę, że ktoś mógł go ukraść. Dodał, że nie ma twardych uczuć, ale jeśli ktokolwiek skończy brać „przyniósłby go do najbliższego sklepu Gucci w zamian za parę brudnych tenisówek”, naprawdę doceniłby to.
Źródło: Karwai Tang/Getty Images
POWIĄZANE: Jared Leto zaprzecza, że kiedykolwiek zgodził się zagrać Hugh Hefnera w filmie biograficznym wyreżyserowanym przez Bretta Ratnera
Ludzie dodaje, że Leto współpracował przy całym swoim wyglądzie na Met Gala, a nie tylko na głowie, którą Gucci wykonał we współpracy z włoską firmą zajmującą się efektami specjalnymi Makinarium. Jeśli interesuje Cię własny (z własnym podobizną, a nie z Leto), będzie cię to kosztować około 10 000 euro — około 11 368 dolarów. Na tegorocznej gali Leto miał na sobie Gucci od stóp do głów, z czerwoną suknią z długimi rękawami, zaakcentowaną kryształami drapowanymi jego klatka piersiowa i ramiona, wyglądające jak renesansowy obraz w obiektywie dyrektora kreatywnego Gucci, Alessandro Michele. Leto trzymał sprzęgło w dłoni, ściskając go w zgięciu ramienia, by zrobić kilka zdjęć i podnosząc nad głowę, by zrobić kilka zdjęć.
POWIĄZANE: Najnowsze selfie bez koszulki Jareda Leto jest zbyt gorące, aby je obsłużyć
Tematem był obóz, który według Michele był jednym z najpiękniejszych słów, jakie przyszło mu do głowy.
„To bardzo ważny moment, ponieważ będziemy współpracować przy tworzeniu tej fantastycznej wystawy, która ma DNA, które jest związane z moją pracą, pracującą nad ekspresją ludzkiej natury… Obóz to piękne słowo” – powiedziała Michele Moda.
Chociaż nie możemy zagwarantować, że osoba, która ma głowę, kiedykolwiek zwróci ją do najbliższej placówki Gucci, możemy powiedzieć, że ma bardzo interesującą rozmowę na rękach.